Forum ::Moje Ulubione Przepisy:: Strona Główna ::Moje Ulubione Przepisy::
Nasze Kulinarne pogadanki


witajcie :D
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 64, 65, 66 ... 206, 207, 208  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ::Moje Ulubione Przepisy:: Strona Główna -> Ogolna dyskusja
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
ewam
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Göttingen
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Wto 19:20, 21 Gru 2010    Temat postu: Back to top

hej dziewczynki..
Po pierwszy to Isa,z okazji urodzin duzo zdrowia szczescia i sliodyczy i wszystkiego co Isunia sobie zyczy...
A teraz to gorsze..nie napisze nic wiecej tylko jedno ,..wspolczuje ci!!!!!!!!!ja do dzis rycze,nie wiem czy mi wierzycie...mimo ze mam tych dwoje kochanych ,ale mimo to...Pakus zostanie w moim sercu na zawsze.Jezeli zdecydujesz sie na pieska to ci moi wlascciele (od Axy i axela)za jakies kilka dni spodziewaja sie malych yorkow,jak masz ochote to dam namiary.
Mnie to chyba ktos przeklnal co do psow,albo mamy pecha..wczoraj wywalilam u weta 200 euro a dzis 42...Axel ma biegunke od wtorku,po odrobaczaniu a Axa ma wrzoda na brzuszku...wrzod pekl smaruje mascia z antybiotykiem ,axel ma traki proszek na biegunke...no i dieta ryzowa.
Ja juz jestem zdrowa,a chociaz bym byla chora to musze byc zdrowa...bo Maciek 38,8(wczoraj klinika-badania) m bol gardla ,katar i wogola katastrofa!!!a na dodatek u nas taka straszna sie zima zrobila ze dzis z Göttingen do Kassel(50 km) byl praktycznie non stop korek,z malymi przerwami,tzn samochody jechakly,ale jakies 10 km na godzine...do tego sypal starsznie snieg i nic nie bylo widac....rano nie moglismy wyjechac z pod domu,a wogole mam juz tego dosyc... w pracy opoznienia,zaczynamy o poltorej godziny pozniej...a co sie z tym wiaze to jestem pozniej w domu.
Olinko kupilam ci ten plyn,jest w troche innym opakowaniu ale to to samo,(mam nadzieje) daj mi tylko namiary gdzie mam to wyslac...to tyle na dzis Razz uciekam do moich chorowitkow Razz
 
Zobacz profil autora
claudia_1
Młodsza Czarownica
Młodsza Czarownica



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wielkopolska
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Wto 19:56, 21 Gru 2010    Temat postu: Back to top

Cześć wieczorkiem Very Happy

Ewam, no to zaczynają Ci się 'atrakcje' z psiakami Laughing

Ks, te rzeźby widziałam-chyba- w tv, chyba, że jeszcze gdzieś są, całkiem ciekawe Razz a koncertu bajmu to Ci zazdroszczę Wink dasz radę sama te 2 dni-już to przecież przechodziłaś Wink

Kasias, mnie też sięgnęło to przewianie-chyba, bez czapki łażę i są efekty,ból taki jak piszesz, ale nic nie poradzę na to ,że czapka mi przeszkadza Sad stara i głupia jestem.....

Holendrzyco, gości-szkoda gadać, też by mnie szlag trafił, słowem burasy Evil or Very Mad

Jola, no to miałaś przygodę, rzeczy martwe mają to do siebie, że czasem odmawiają posłuszeństwa i to w najmniej oczekiwanym momencie, a uśmiałam się z tego igliwia w bagażniku. U mnie w najlepszym razie to się jakiś gruz wala, albo wapno, cement-już wolę to igliwie Wink
a teść, cóż pewnie miał zły dzień......

Ida, fajne to 'jojka jojka' Wink Laughing

Irme, ten Twój przepis na 'piernik na miodzie', -w naszych przepisach-w składzie nie ma miodu Confused:chyba, że to ten golden syrup.....

Dziewczyny, zazdroszczę Wam tych pierników, ja chyba po świętach się za nie wezmę, a co tam też zjemy Wink
Co zaś do dentysty to teraz dopiero czuję to miejsce, choć tylko z jednej strony, jakby kurczę było tam coś nie tak Rolling Eyes

Jakie ciasta robicie na święta:?: ja na pewno makowiec zwijany, sernik na zimno i orzechowiec, myślę jeszcze o pierniku, ale takim co to zawsze się udaje, co by przełożyć powidłami, więc jak któraś ma sprawdzony przepis to poproszę Wink

Teraz uciekam, zajrzę jutro pa pa pa....
 
Zobacz profil autora
Olina
Młodsza Czarownica
Młodsza Czarownica



Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bytom
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Wto 20:09, 21 Gru 2010    Temat postu: Back to top

Witajcie czarownice

Isa z okazji urodzin duzo zdrówka,sczęścia i wszystkiego najlepszego.

Bardzo Ci wspóczuję ale bardzo dobrze zrobiłas. Zrób cie sobie na święta prezent i kupcie nowego psiaka Smile tylko ja w wyborze Ci nie pomogę u mnie zawsze były i są owczarki.

Dziewczyny bardzo dziękuję za rady dotyczące lodówki- kawa pomogła Laughing

Wczoraj przyszła moja zmywarka (nareszcie Very Happy ) dzisiaj ją testuje. Jest sliczna Laughing

Jutro dziewczyny sie odezwe i napiszę coś więcej bo dziś padam na pysk już.

Pa
 
Zobacz profil autora
jolantaszyndlarewicz
Młodsza Czarownica
Młodsza Czarownica



Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bukowa Śląska
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Wto 20:24, 21 Gru 2010    Temat postu: Back to top

Witam Kobietki
Ks cieszę sie, ze koncert Ci się podobał i że Kozidrakowa dotarła na niego w całosci bo ponoc jakiś niefajny wypadek...tak przynajmniej dziś na necie czytałam. dzisiaj widzę masz bardzo napięty plan zajęć i podziwiam cię za samozaparcie:). ja chciałabym kiciusia profesional bo czytałam gdzieś ze moc silnika clasic może nie dać rady wyrobieniu wszystkich chlebów (mowie tutaj o mocniej zwartych), a ja bym chciała ten chle w nim wyrabiać teżSmile
co do teścia to nie zachował sie fajnie, ;ale cóż...
Ida jojka jojka są niezłe , uśmiałam sięSmile te dzieciaczki nasze nieraz nas jeszcze rozbawiąSmile. Co do malin t ja nie robiłam dokładnie soku tylko taki coś ala mus, ale pod katem leczniczym, naprawdę swietnie działa, a robi sie go w minut kilka:).
Ewuniu Ty to dobry duszek jesteś z tymi zakupami dla nas:). ja mam ostatnio stałego dostawcę niektórych rzeczy z niemiec (przyjaciela swojego) i zawsze daję mu listę....raz dłuzszą, raz krótszą, ale zawsze cośSmile biedne te twoje psiaczki, takie małe a juz cierpiąSad ...to tak jak z maleńkim dzieckiem - człowiek nie umie na to patrzeć. u nas dzis też ciagle śnieg sypał i jechało sie masakrycznie:) ...a dziś juz autko kochane problemów nie sprawiałoSmile
Claudia to nasmaruj sie wieczorem spirytusem i wygrzej miejsce, w którym cię przewiało....mi raz w zyciu przewiało mokrą głowe, pamietam, że ten ból był masakryczny. ...co do igliwia to mój maż to taki pedancik kochany, choć nie we wszystkim:)
Co do ciast to ja na swieta zrobiłam mnóstwo pierników, piernik staropolski, piernik dla cierpliwych (taki też mozna powiedzieć lekko dojrzewajacy), zrobie jeszcze zawijanego makowca i koniec....a i keksa jeszcze muszę upiec dla babci. teściowa robi sernik i wsio....i tak o wiele za duzo tego będzie:) ...ale pierniki poleżeć mogą,a makowca mozna zamrozic:)
wielki buziak dla Was kochane Kwiatuszki, znikam coś poogladac, a moze poczytać i na męża poczekam.....juz mi się za nim teskni:(
 
Zobacz profil autora
holendrzyca
Młodsza Czarownica
Młodsza Czarownica



Dołączył: 18 Lis 2010
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: holandia berghem
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Wto 20:45, 21 Gru 2010    Temat postu: Back to top

czesc dziewczynki.
wy zdrowe a na mnie przeszło.wpadłam tylko sie przywitac. wiktoria dzisiaj 39, laura 37,6 mnie tez rozłozylo38...
i jak ja mam siweta robic? nic nie mam jeszcze przygotowane. pierniczki wszystkie wciagneli. planowalam zrobic makowca i sernik ale nie mam sily szklanki podniesc. ewam rozumiem co masz teraz w domu bo jk widzisz u mnie o samo Sad powodzenia z psiaczkami
jolka fajnie ze juz zdrowa a co do tescia---pies go j...bal Smile sorry ale nie moglam sie powstrzymac.nic tak nie doprowadza mnie do szalenstwa jak mezczyzni twierdzacy ze sa pepkami swiata Laughing
spadam do łozka wzielam fervex i klade sie spac.
aha mam prosbe
moj piekarnik piecze wszystko oprocz ciast. to znaczy pali je i musze wszystko robic w prodzizu. dlatego potrzebuje fajnego przepisu na makowca do prodziza. a teraz dobranoc papa
ks zazdroszcze coi bajmu sama bym sobie poszła ...


ISA wszystkiego co najleprze dla ciebie. duzo zdrowka kaski kiciusia sily.

co do 30 to ja w styczniu Embarassed
 
Zobacz profil autora
ks
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Śro 14:04, 22 Gru 2010    Temat postu: Back to top

cześć

Ida taaaa moja banda to słodziaki - na zdjęciach ewidentnie Razz są łobuzy straszne ale pewnie jak większość dzieci, więc nie ma co rwać włosów z głowy- może najstarsza daje więcej czadu niż przeciętnie jej koleżanki ale mówi się trudno i trzeba to przeżyć, bo w środku serduszka to dobra dziewczynka, tylko strasznie nie lubi uczyć się i sprzątać - po prostu Very Happy

Ewam ale masz z tymi psiakami i pracą - kurcze niech już będą święta to sobie odpoczniesz - psiaki jadą z Wami na święta do Polski?

Claudia wiesz że ja tez czapek nie cierpię - nawet teraz ich nie noszę- zawsze mam przy kurtkach i płaszczach kaptury i z nich korzystam, w najgorszym mrozie ratuję się opaską na uszy i to wszystko Very Happy mnie jeszcze nic nie chwyciło i oby tak zostało Very Happy Te rzeźby są super, co roku fajniejsze - może jeszcze do świąt postoją to może zdążę je zobaczyć Very Happy

Jeśli chodzi o święta to robię sernik wiedeński, szarlotkę, piernik i biszkopt z masą kremówkową z prince polo i tak dużo więc nic więcej nie wchodzi w rachubę Very Happy

Olina no to korzystaj ze zmywary ile się da Very Happy

Jola Beata wspominała coś o wypadku ale zastanawiałam się o czym ona mówiła - już teraz wiem. Koncert był na prawdę super.
Jeśli chodzi o Kiciusia to przeskoczyłaś 1 model - najsłabszy jest Classic i on ma najmniejsza moc, największy ale on jest na prawdę duży a jest jeszcze średni - wielkością jak Clasicc ale silniejszy - to Artisan i ten na bank wszystko Ci wyrobi, każdy chleb - używają go w cukierniach, wiem,że np Kandulski go używa w firmie - te duże to są już bardziej przemysłowe i nie ma co dokładać sporo kasy.

Holendrzyca ale Was trafiło i to na 2 dni przed świętami - oby wszystkim jak najszybciej przeszło. Ale jesteś Młode - z zazdrości mnie skręca Razz

poza tym wczoraj do pieczenia nawet nie podeszłam, doczłapałam się do domu, zjadłam w biegu obiad, uszykowałam Młodsza na wigilie i poleciałyśmy - oczywiście byłyśmy ostatnie i klasa na nas chwile czekała, potem powrót do domu i odrabianie matematyki z Klaudią i w międzyczasie szycie przebrania, zając się Młodym - kolacja, kąpiel i na 20.30 jechałam z koleżanka robić sobie kolor i paznokcie i chodziaż tyle,że wygląd mam ogarnięty.Dziś byłam w szkole na wigilii u Klaudii - najpierw obejrzałam występ a potem wychowawca zaprosił nas na wigilie klasową, moja najstarsza cieszyła się jak nie wiem,że byłam a koleżanki córa aż się na nią obraziła,że przyjęła zaproszenie wychowawcy - no cóż samo życie. Dziś znów jestem sama,ale dziś już nie ma lekcji do odrabiania to może uda mi się upiec ten biszkopt i może jakieś ciasteczka zamiast pierników Very Happy
 
Zobacz profil autora
jolantaszyndlarewicz
Młodsza Czarownica
Młodsza Czarownica



Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bukowa Śląska
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Śro 15:27, 22 Gru 2010    Temat postu: Back to top

Kasiu ja do ciebie z zapytaniem: który makowiec jest lepszy dla kogos, kto strucle robi drugi raz w życiu:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Bo widzę, ze maja one bardzo zblizony skład ciasta, z tym, ze jedno wyrasta, a drugie nie...a marzy mi sie któraś z twoich strucli:)
Buziaki:)
wiecej napiszę później, teraz znikam zakwas odświeżaćSmile
 
Zobacz profil autora
jolantaszyndlarewicz
Młodsza Czarownica
Młodsza Czarownica



Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bukowa Śląska
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Śro 15:38, 22 Gru 2010    Temat postu: Back to top

Witajcie Babeczki:)
Holendrzyco Biedactwo rób herbatę z maliną i do łózka, jutro będziesz jak nowo narodzona. Ja niestety nie wiem jak prodziże pieka, bo nie miałam takowego, wiec nie umiem ci podpowiedzieć co do przeisu...ale moze ten by sie nadał:
[link widoczny dla zalogowanych]
tylko nie wiem jak wielki jest prodziż( ten przepis jest na taką normalną blaszke)
Ks to dobrze, ze masz pazurki włosy zrobione...ja farbowanie odłozyłam na po świętach, bo juz bym nie dala rady:). Co do Kiciusia to kiedyś rozmawiałam z panią, która mówiła (a znała sie na tym, choc nei była zadną przedstawicieka aristana), ze w tych słabszych niekiedy silnik przy chlebie ne wydala i stad moje zamiary na profesionala:) ...a profesional wcale nie jest dużo drozsży z tegpo co patrzyłam:) ...ale moze w sumie powinnam sie bardziej rozeznać jeszcze....zrteszta mam na to mnóstwo czasu bo przecież jeszcze KA nie kupuje:) żczę, aby dzisiejsze plany pieczeniowe sie udało zrealizowac:). ja swój olan na dziś wykonałam i teraz juz siedzę z olkiem i czytamy bajki:)
No teraz to juz serio znikam zakwas odświeżac:)
buzia kobietki
 
Zobacz profil autora
holendrzyca
Młodsza Czarownica
Młodsza Czarownica



Dołączył: 18 Lis 2010
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: holandia berghem
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Śro 17:09, 22 Gru 2010    Temat postu: Back to top

jolus dzieki za przepis. dzis troche lepiej temperatury nie ma. ale w kakru napiepsza. oczy szczypia. nie wiem dlaczego al u ciebie jolka na bloh=gu komentarza nie moge zostawic, nie wiem czemu.
a co do malinek to u mnie brak.... spadam do .lozka papa dziewczynki
 
Zobacz profil autora
Isa
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Śro 23:17, 22 Gru 2010    Temat postu: Back to top

hej dziewczyny , nie uwierzycie , mam psa!!
i to jakiego , buldoga francuskiego
, w zyciu bym nie sądziła ze taka będe miec rase , ale dziś znalazłam ogłoszenię i jak zobaczyłam to białe cudo to zakochałam sie do szaleństwa , jeden telefon , okazało sie ze mały jest do odbioru choćby dzić i od 18 mam nowego lokatora , jaki on brzydki , jak świnka biały , jeszcze szczenięco rozowy Laughing a w tym wszytskim taaaaki słodki:)

dzieki Kasias bo miałas racje nowy pies leczy rany , Beno za zawsze bedzie dla mnie numer 1 ale teraz tak wesoło w domu....zobacztmy jak minie pierwsza nocka .,choć teraz jest prawie 24 a pies spi Smile

zrobiłam dziś więskszze zakupy , jutro gotuej barszcz , i kapuste z fasolą, Daniel piecze sernik i jeszcze karpie musze kupić i to wszytsko , jade do babi i niczym sie nie martwie

moze to nie będą az takie smutne święta jak myślałam...?

dziękuję kochane za życznie , wiecie co ? fajnie jest mieć 30 lat!!!!
 
Zobacz profil autora
ks
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Czw 10:01, 23 Gru 2010    Temat postu: Back to top

Very Happy cześć

Isa widzisz jak to się zmienia nieszczęście w szczęście jak w kalejdoskopie Very Happy Gratuluję nowego lokatora, znam tą rasę bo mój brat miał Very Happy dokładnie jak piszesz świnka ale słodka i śmieszna i tak do końca będzie. Uważaj bo one są bardzo charakterne i uwielbiają być nr 1 - nie masz dzieci to dla buldoga francuskiego idealne rozwiązanie - będzie dla Ciebie wszystkim i one to uwielbiają Very Happy Cieszę się,że jesteś taka rozradowana.

Jolu co do makowca to nie pomogę, bo nie robię.
Jeśli chodzi o Kiciusia to pani nie może być przedstawicielem Artisana bo Artisan to tylko 1 z 3 modeli Kitchen Aid, może ona mówiła o tym najsłabszym Classicu? Ja wczoraj wyrabiałam ciasto na ciastka piernikowe z przepisu Ewam - dzieciaki miały wielką frajdę - zrobiłam im po placku 1 do wycinania a potem resztki same sobie zagniatały i wycinały, zrobiłam im 4 kolory lukrów i posypki i dekorowały je od razu - syf zrobiły mi dokumentny ale frajdy miały mnóstwo a ja przy moim Kiciusiu też - zrobiłam to ciasto na ciastka, biszkopt upiekłam, sernik a dziś szarlotka idzie w ruch i piernik dukanowski i zwykły i z pieczenia będzie dość.

Wczoraj całe popołudnie i wieczór spędziłam między kuchnią a łazienką i po 22 miałam już dość a moje plecy już mi tak dawały czadu,że musiałam się położyć. NA dziś sobie ustawiłam do roboty dokończyć ciasta, zrobić karpia w galarecie, ugotować jarzyny na sałatkę, pojechać do 2 sklepów zobaczyć sukienkę na sylwestra (dostałam wczoraj premię i stwierdziłam że mogę sobie jednak kupić jakąś fajną kieckę,ale nie chcę czasu za dużo tracić i tylko 2 sklepy mam w planie a jak nie to trudno) i wiadomo kąpiele, prania, mycia włosów, dziś szykujemy stół już na jutro i to tez sporo roboty bo dekorujemy u nas tradycyjnie świeczkami wsadzanymi do jabłek i wiązanymi ze sobą wstążeczkami - ładnie to wygląda ale roboty sporo. dobrze,że M zszedł ze służby to musi pokój wypucować już na błysk, załatwić kilka rzeczy w sklepie i dodatkowo poszukać prezentów dla chłopaków od mojej przyjaciółki - zamówiłam na allegro ze Star Wars już 10 grudnia, dostałam wiadomość,że 11 wysłane zostały a dziś po moim mailu dostałam wiadomość,że jednak nie zostały wysłane, ba nawet zrobione bo maszyna się zepsuła i żebym ja zrozumiała -zapytałam co mam zrozumieć - kłamstwo że zostały wysłane czy mam zrozumieć ,że informują mnie o tym po moim mailu,żeby reklamowali przesyłkę na dzień przed wigilią a o awarii wiedza o d tygodnia - normalnie ręce mi opadły. Mam też spalony prezent dla córy - zamówiłam koszulkę z Lady Gagą też 9 grudnia i nie ma koszulki do dziś, na maile nie odpowiadają, telefonu nie odbierają a mają sporo negatywów za właśnie terminy ale myślałam,że jest na tyle wcześnie zamówienie robione,że nawet z poślizgiem się wyrobią - niestety się pomyliła. I teraz zamiast M mi umyć szafki w kuchni albo iść z dziećmi na sanki będzie musiał poginąć do sklepu jakiegoś i coś chłopakom kupić, mojej Klaudii coś wymyślę,ale chłopakom nie mam bladego pojęcia. Ale jestem wściekła
 
Zobacz profil autora
kasias
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Czw 10:15, 23 Gru 2010    Temat postu: Back to top

Witajcie kochane czarownice! Very Happy Very Happy Very Happy

Isa nawet nie wiesz jak się cieszę Laughing ...tylko ja nie widzę zdjęcia Shocked pokazuj tego pupila...czekam! a co do rasy to ja tez kiedyś chciałam buldożka tylko czarnego, ale m kupił jamnika i już Laughing zreszta każdy psiak jest cudowny, ja uwielbiam wszystkie rasy i nierasy Laughing

Kochane trzymajcie się i wypoczywajcie w te święta Laughing bo przed to kazda tak się napracuje że należy sie nam odpoczynek Very Happy
holendrzyco kuruj się kochana, kieliszeczek naleweczki albo jakąś herbatkę z rumem i pod kołderkę Laughing wiem że to łatwo mówić gorzej to wygląda w rzeczywistości Laughing

jolu obydwia makowce są bardzo smaczne, ale upiecz z tego ostatniego przepisu, piekłam wielokrotnie i zawsze wychodził dobry, jeśli masz jakieś pytania to napisz...może pomogę, poza tym jeśli chcesz lub się boisz to możesz piec w foremkach keksowych a nie zwijać w papier, tez będzie pyszny Very Happy jestem ciekawa jak Ci wyjdzie, napisz koniecznie! Laughing

ks no to masz fajne dzieciaki, a córka się nie przejmuj bo takie dzieciaki w przyszłości poradzą sobie, bo wyrastają z nich ludzie z charakterem Laughing wiem że cięzko jest rodzicom ale później sama zobaczysz Shocked Laughing

kochane zmykam do makowców Laughing Laughing Laughing właśnie zarabiam ciasto...
może póxniej się odezwę Laughing Laughing Laughing
 
Zobacz profil autora
ks
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Czw 13:07, 23 Gru 2010    Temat postu: Back to top

Kasias mam nadzieję,że masz rację co do moich dzieci - tego będesię tyrzymała Very Happy

Dziewczyny widzę,że już coraz mniej z nas będzie tu zaglądać więc:
Jest taki zmierzch...
wśród grudniowych, szarych dni.
Kiedy w noc jasna gwiazda lśni.
Wigilii czas każe nam u stołu stać,
łamać chleb... razem trwać.

Siedzę więc pod choinką zieloną, pachnącą,
prosto ze śnieżnego lasu pochodzącą.
Układam z prezentów trochę krzywy stos,
żeby dla każdego coś mógł przynieść los.

Dla Was moje Kochane niosę życzenia gorące,
prosto z głębi serca w Wigilię płynące,
aby boska narodzona Dziecina
dawała Wam siłę we wszystkich godzinach.
By przy Waszym stole oprócz karpia i uszek,
znalazł się dla wędrowca talerz i garnuszek....

Bo wiecie...To właśnie tego wieczoru,
gdy mróz lśni jak gwiazda na dworze,
przy stołach są miejsca dla obcych
bo nikt być samotny nie może.

To właśnie tego wieczoru,
gdy wiatr zimny śniegiem dmucha,
w serca złamane i smutne
po cichu wstępuje otucha.

To właśnie tego wieczoru
od bardzo wielu wieków
pod dachem tkliwej kolędy
Bóg rodzi się w człowieku...

Wszystkiego najlepszego dla Was i Waszych rodzin.
 
Zobacz profil autora
Irme
Młodsza Czarownica
Młodsza Czarownica



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: łódzkie
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Czw 13:41, 23 Gru 2010    Temat postu: Back to top

witajcie Very Happy

wpadam na chwilkę życzyć Wam pięknych chwil przy choince, kolędach ,wśród najbliższych osób, radości, miłości i totalnego nastroju świątecznego..

Wesołych Świąt dla was wszystkich kochane czarownice i każdej z osobna.. Very Happy
 
Zobacz profil autora
Olina
Młodsza Czarownica
Młodsza Czarownica



Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bytom
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Czw 20:19, 23 Gru 2010    Temat postu: Back to top

Witajcie czarownice

Myslałam że będę miała więcej czasu i napiszę to co chciałam ale niestety Sad jestem w rozsypce.

Życze Wam wszystkim kochanym czarownicom i Waszym rodzinom spokojnych,zdrowych i szczęśliwych Świat Smile
 
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ::Moje Ulubione Przepisy:: Strona Główna -> Ogolna dyskusja Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 64, 65, 66 ... 206, 207, 208  Następny
Strona 65 z 208

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach