 |
 |
::Moje Ulubione Przepisy:: Nasze Kulinarne pogadanki
|
 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
 |
 |
 |
NOCNAMARA
Hexulka

Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: czarownica
|
Wysłany: Pon 5:58, 20 Maj 2013 Temat postu: |
 |
|
Witajcie serduszka
ewam .........jeśli chodzi o te śledzenie jak wchodzę do nas ja zalogowana 3 gości więc mamy podglądaczy .
A jeśli chodzi o Twoją pracę to pisząć o tym wcale nie zanudzasz serce nie raz jeszcze będzie Ciebie bolało bo polubisz te osoby i trafi się nie raz po wolnym ze tej osoby już nie będzie wiem że to bardzo ciężka praca i psychika czasami padnie a serce się kroi patrząc jak cierpią .Moja mama wiele lat cierpiała była roślinką .W szpitalach takich pacjentów olewają a tam mają serce od takich osób jak Ty na te ich cierpienie i resztę dni uwierz mi dla nich to bardzo dużo będzie znaczyć bo wiele osób będzie czekało jak po wolnym Ciebie zobaczą i powiedzą że tęsknili za Tobą .Nie każdy potrafi to a wiem że Ty dasz im wiele serduszka i ciepła w ich chorobie .Jest to ciężka praca fizycznie i psychicznie a z danymi w kompie dasz sobie radę wprawisz się jak burza po nazwiskach wpisy się robi w rubryczki wszystko w jednym paluszku będziesz miała .
MI wszystkie siewy wyszły nie miałam przykrytych brat już rzodkiewki wciąga szczypiorek mam siedmiolatkę już od miesiąca jest cieta i dalej rośnie ogórki idą do góry fasola tyczkowa już po rajstopkach zasówa a szparagowa za nią patisony i cukinie też nie lepsze a buraki szok tak idą .
W piątek skończyli u mnie na aleje kopać odmierzył mi od altany do skrzynki i kupiłam kabel do prądu 32 m i 142 zł no i zadzwoniłam do sąsiadki do sąsiada babci ona jest włąścicielką od altany jechałam rów na ponad łopatę i potem u nich przy siatce wykopałam rów na kabel ale miałam wymieszane a ci faceci byli w szoku . Odwaliłam robotę za siebie i sąsiada a sąsiadkę znowu szlak trafił wykrzyczała mi co ty królowa wszystko pierwsza masz, poszła zapłacić za działke a to piątek był nie przyjecła jej pieniędzy o mnie walnęła to miałam z czego się pośmiać .Oj nie których serce boli a ja nikomu niczego nie zazdroszczę oceny jeszcze nie wiszą ale dostałam 5 .OD SOBOTY był mój i córa było rożno nyrolek był też sąsiadka była na cmentarzu potem przyszła na działkę nawet skibki sobie nie wzięła widziałam że siedzi córa jej zaniosła kurczaka chleb i sałatkę zrobiłam ze sałaty pomidor feta szparagi ja nie chytra ale już na działce nie będę jej pomagać ma syna mu płaci jak jej coś zrobi skończyło się za darmo sram niech się męczy czeka za piwoniami i na ryneczek poleci będzie chora bo ja mam chyba ok 30 krzaków nie sprzedaje ha ha .Po mojego szef przyjechał o 4 na działkę spodobało mu się te wolne tu i prawdopodobnie do końca maja położy reszte tynku farbę i mozajkę na altanę .To zostanie dach pomyślę o nim jeszcze ale te 4000 tys to dużo ale trza go walnąc .Szczypiorek jak będzie miał siew warto wysiać i tak w kępkach go posadzić tego nigdy nie zawiele .Borówkę drugą w tym roku dokupiłam zeszło roczna miała 4szt no na tych 2 jest ok 80 owoców będzie co w ryjek wsadzić jak jakiś grad nie zniszczy .Działkę o 4,30 podlałam teraz tablety kimonko a potem pojadę po surfinię i pomidory i konieć kupowania bo w sobotę kupiłam 5 worków kwaśnej ziemi 5 kory i 5 obornika i 150 zł a tak się targowałam że jak 150 zł to dokłada mi 16 worek za darmo i dostałam konieć mojego ględzenia
MIŁEGO PONIEDZIAŁKU SERDUSZKA I ZDRÓWECZKA BO TO JEST NAJWAŻNIEJSZE
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
Isa
Hexulka

Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: śląsk Płeć: czarownica
|
Wysłany: Wto 1:13, 21 Maj 2013 Temat postu: |
 |
|
cześc dziewczyny ja tak na moment
pogoda cudna a ja jak nic nie umiem z nie korztsać
Ewam super ze tak ci się podobają te warsztatay , będziesz zadowolona z pracy choć nie nie lekka , a jaki macie grafik 12 pracy i dzień wolnego? nie wraz się będziesz smiała i płakała jak ktoś odejdzie ale widzę ze ci się to podoba
Ks pisałaś o szparagach po ile sa u Was ? bo u nas po 25 zł . jakas przesada wcale nie jakies piękne , szkoda kupować ,wole poczekać na fasolke szparagową i kalafiora bo uwielbiam
Irenko widziałma na FB Twoje dzieła, musisz byc dumna za i zapracowana \
[ozdrawiam Wszystkie
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
NOCNAMARA
Hexulka

Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: czarownica
|
Wysłany: Wto 6:34, 21 Maj 2013 Temat postu: |
 |
|
Witajcie serduszka
Isa szparagi sa u nas po między 7 a 5 zł pęczek też je uwielbiam ale nie chce mi się butli właczać więc kupuje w słoiczku długim po 5 zł jak na mnie akurat zaraz je wciągam a też uwielbiam brokuły no i kalafiora .Isa szkoda że masz taki kiepski nastrój fakt pogoda cudna nawet te 8 w nocy uwierz mi ja też mam nastawienie lewe jak wstaje ale po kawie letę podlać chce tej córce pomóc a u sąsiada prawnika ma też wysiane wieć podlewam ma rosnąc oni wezną ja też jeszcze z tego będę miała oko cieszy jak rośnie i wychodzi .
A te zdjęcia dawno tam nie byłam na FB chciałam wszystkich wciągnąć wyszłam z prawy tam Wczoraj przeleżałam cały dzień jakiś do kitu był ale wieczorem przeszłam się do Netto znowu 5 paczuszek siewu kupiłam astry i pózniejsza pietruszkę ,dwa dni temu siałam cynie daliowe już kurcze wychodzą może i to wyjdzie .Po pomidory i surfinie pojadę dzisiaj i ukradłam z Netto karteczkę bo kupiłam doniczke i zapomniałam co to było a to SZAFRAN GÓRSKI zoło i na przeziębienia no pójdzie koło zioła aby skleroza nie uciekła ha ha W sobotę kupiłam w Netto CELOZJE kwiata kurcze wszystkie wykupili mam czerwoną jakie to piękne a jak zobaczyłam że ok 15 kolorów to mnie nęci na nie będę patrzeć może gdzieś dostanę jeszcze je w innym kolorze i rozchodnik mnie nie warto wpuszczać do skepu a na giełdzie na pewno przekroczę limit i miejsce znajdę jeszcze .W tym tygodniu podłacza już mnie do tych skrzynek z prądem byłam grzeczna do nich nawet wodę im dawałam bo upały a nawet paliki na naznaczanie jak kończyli i mi podłączą od altany do skrzynki prąd i zapłacę tylko 50 zł i nie kazał nikomu mówić nie wiem czy to dużo czy mało ale mam odłożone już na to .Dzisiaj córa mi reszte rachunków popłaci domowych kartka na leki i ma mnie zapisać na wolny termin po 8 do lekarza może być czerwiec musze 3 szczepionkę na tężeć dostać i badania porobić czy cholestor spadł i próby wątrobowe .Zmykam podlewać
Ostatnio zmieniony przez NOCNAMARA dnia Wto 6:36, 21 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
NOCNAMARA
Hexulka

Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: czarownica
|
Wysłany: Czw 19:45, 23 Maj 2013 Temat postu: |
 |
|
Witajcie serduszka
Widzę że tu cisza jak makiem zasiał nie będę za dużo pisać bo wyje od wczoraj ,ryczę śpię porobię troszkę i tak w kółko nie wiem jak do poniedziałku wytrzymam i resztę dni .Podobno widać że z wagi jadę ale już nić na to nie poradzę chyba bardzo dużo schudnę
Na pewno macie dużo zajęcia praca działka doły jak ja nie ma co pisać tu
ale bardzo cieplutko Was pozdrawiam .
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
kasias
Hexulka

Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: czarownica
|
Wysłany: Sob 19:48, 25 Maj 2013 Temat postu: |
 |
|
Cześć czarownice
co tu taka plaża?
Irenko tylko Ty solidna jesteś no i Isa...
Kochane u mnie rózne niespodziewajki, Norka chora-kregosłup, u weta 2 wizyty i oczywiście kasa , zastrzyki i teraz tabletki
A ja ucięłam sobie palucha m kupił mi w Lidlu nóż, u Was pewno też były te kolorowe noże, ostre cholernie, kroją rewelacyjnie, tylko ze w palec też wszedł jak w masło... nawet nie wiem kidy i już... nie będę opisywała szczegółów bo to był horror cała kuchnia we kwi, potem w sałatce szukałam paznokcia , w każdym razie półpłytki sobie odcięłam ... krwawiło jak cholera trochę mam utrudnioną pracę w domu ale jakoś muszę sobie radzić
jeszcze zdążyłam na cmentarz pojechać do Mamy i zrobić porządki, bo to przeciez Jej święto...
poza tym m ma kłopoty w pracy, chodzio cały w nerwach i oczywiście wszyscy w domu podminowani , zły i na dodatem w stresie borelka go zaczęła atakować , wszystko go boli, narzeka 24 godz na dobę, jak ja w wariatkowie nie wyląduję to bedzie dobrze... Tomek nie śpi nocami, budzi sie ok 3-ej i do rana łazi i pali papierosy, albo idzie do pracowni malować... mysli że to nikomu nie przeszkadza jak łazi, stuka i zachowuje sie jakby był dzień
W środe ma Rade Wydziału i wszystko się wyjasni, może jakoś te sprawy sie ułożą...
no dobra , wyzalilam sie troche...
Irenko jesteś niezmordowana z tym ogrodem, ja jak posadze to potem juz tak nie latam i nie kopię w ziemi bo mi się juz nie chce... chyba jestem leń ... ostatnio wsadziłam 5 krzaków róż, był u nas pod Halą Ludową kiermasz ekologiczno-rolniczy, duzo roślin, fajne jedzenie, sery, miody... i było stoisko ze szkółki z rózami, piękne mieli więc nakupiłam i wsadziłam odżywiaj się kochana żebys nie chudła bo ty za dużo pracujesz dbaj o siebie!!!!!
Isa trzymaj sie
ks, ewam co u Was?
Olinko, Claudia gdzie się podziewacie?
pokazcie się choc na chwilke, będzie nam miło
buziaki kochane, postaram się częściej wpadać
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
NOCNAMARA
Hexulka

Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: czarownica
|
Wysłany: Nie 1:30, 26 Maj 2013 Temat postu: |
 |
|
Witajcie serduszka
kasias....byłam jeden dzień na twoim blogu Isy i Ewy dawno tam nie zaglądałam widziałam paluszek no ja tez mam ten sam problem z nożami nowymi a jak ściełąm kiedyś opuszke tak chyba się to fakt tryskało jak licho nie szło zatamować ktoś mi przyniósł plaster niemiecki pomógł.Też kupiłam 3 nowe róże już mają pąkówki kwiata. Weszłam u Ciebie na szparagi z cukinią na paluszek nie fakt ale widziałam go .
No fakt latam i kopię po tej działce za gęsto wsadziałam seler więć udało mi się z ziemią przenieś koło fasoli tyczkowej i dali bo pomidory nie znoszą tyczkowej i nawet kalarepę tez udało mi się przesadzić bo za gęsto . Pojechałam po pomidory i surfinię myślałam że sobie nastrój poprawię nie ale kasę zostawiłam bo dokupiłam 2 agrest zółty bo czerwony ostatnio kupiłam do tego melisę .szałwię i była resztówka majeranki tylko 8 zł wysoka na 10 cm i ok 40 szt więc ja machłam w pomidory i koło agrestu bo wspomagają się wzajemnie i bazylię cytrynowa .Wczoraj lało więc wszystko do góry ba podlewać za prąd wczoraj były opłaty mało płaciłam miałam 160 kilowatów ale za dużo pobierali w zeszłym roku więc tylko ok 52 zł zapłaciłam a wodę miałam od lipca do 6 kubików zapłacona to dopiero dojądę na przyszły tydzień do 6 .Fakt noce zimne bo 6 stopni ale nie chce mi się palić jak nie śpię potem już ujdzie .Nawet u sąsiadów kopie te doły na prąd za połowę wzdłuż działki dostałane 50 zł fakt giry bolą jest co kopać ale muszę coś robić bo zwarjuje .
Mój syn jest w Warszawie w szpitalu od czwartku ma chemię w kroplówkach do poniedziałku potem wróci do domu na tydzień i znowu trasa samochodem LUBON -WARSZAWA I TAK BĘDZIE JEŻDZIŁ.Wiem co przechodzi nie ma krwi O zadzwoniłam do synowej bo jest tam z nim wynajęła hotel łaskawie zadzwoniła powiedziała ale moich rad nie słuchała zołza potem syn na drugi raz zadzwonił chyba ona nie chciała już mnie słyszeć po głosie poznałam ze nie taki .No i wyszło na moje mówiłam synowej że nawet dzieci nie będzie mógł podnieś i będzie go drażniło nawet ich latanie szkraby mają 8 i 4 latka i okazało się że on albo ona z dziećmi pojedzie do babci aby mógł dojść ten tydzień po chemii ale znowu mi wyznaczą termin kiedy go zobaczę bo jej rodzina jest na pierwszym miejscu z wiadomościami i odwiedzinami a ja ostatnia a serce mi pęka z bólu bo jest jak mama z pod znaku raka i rak zaatakował wątrobę mu wiem że będzie walczył ma rodzinę .Ja już odrobiłam lekcję a ona słucha lekarzy czeka ją bardzo ciężka praca .Więc łapię najcięższe nawet roboty bo wtenczas nie myślę i nie wyje a na swojej ciągle ryczę jak robię .W piątek mój zjechał w sobotę wleciał bo szef nie dostał przelewu a ja pochowane uciułane wieć 100 dostał i pojechał do chaty a przydałby się bo w poniedziałek od córy przewiezie mamy tapczan a te ciężkie bydło rozkładane ma iść na taras jakoś sobie pomogę .Wczoraj mi tak zagrali na nerwach że wyłączyłam komórkę dzisiaj dzień matki i zawsze ktoś ma jakieś ale wszyscy zmęczeni aby nie ja .Mam wkłady do zniczy i piękny bukiet jak wsadzę znowu ukradną podobno nie ma jeszcze takiego chyba piwonię utnę mam czerwoną już ładną rozkwitającą .Fakt mam na 3 miejscach aż 8 w doniczkach bukiety styczne i w 2 wazonach chyba piwonia z działki będzie najlepsza a bukiet pójdzie 12 lipca na urodziny .I TYLE U MNIE.
ODEZWICIE SIĘ SERDUSZKA WIEM ŻE TEŻ NIE MACIE WESOŁO .
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Isa
Hexulka

Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: śląsk Płeć: czarownica
|
Wysłany: Pon 23:05, 27 Maj 2013 Temat postu: |
 |
|
cześc dziewczyny , faktycznie mało nas tu
Kasias widziałam na blogu obcięty palec ała !! , a potem wpis o mamie , piękny , na zdjęciu jest Twoja mama? jeśli tam to jesteś do niej bardzo podobna , piękna kobieta była !!
a co u męza złego się w pracy dzieje ?
napisz jak będzie po radzie czy się wyjaśniło
niestety to strasznie denerwujące jak ktoś w innych godzinach w domu funkcjonuje niż my , wiem to po nas ja śpie do południe i wkurza mnie ze Daniel się z rana trzaska a On znów się wkurza ze po nocy się tłukę
zaskoczona jestem tym , ze w twoim zawodzie taki zastój , długo to już trwa?
u mnie tak sobie raz lepiej raz gorzej , mam dni ze ok ze zbieram się w sobie coś robie gotuje a mam takie ze ryczeć mi się chce ze wszystko bez sensu ze pracy w zyciu nie znajde i w ogóle do dupy
działam w domu takimi skokami potrafię tydzień nie robić nic , nawet nie zmywac a potem rzucam się w wir pracy i szoruje wszystko przez dwa dni , dziwne to , chyba nie jestem normalna
Irenko podziwiam jak reszta dziewczym ile ty masz w sobie siły żeby na tej działce robic , ale rozumiem ze jest to Twój sposób ucieczki przed problemami , a jak zawsze ich masz na głowie pełno , przykro z powodu syna , to straszne , ale najważniejsze żeby pokonał chorobę.a wiadomo jakie sa rokowania , co mówią lekarze ? jesteś na tyle dogadana z nimi żeby się dowiedzieć?
gdzie reszta dziewczyn?
pokażcie się !!
buziaki
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
NOCNAMARA
Hexulka

Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: czarownica
|
Wysłany: Wto 4:40, 28 Maj 2013 Temat postu: |
 |
|
Witajcie serduszka
Isa .......wcale się Tobie nie dziwię długo chorowałaś i wylot z tej pracy ulubionej to można całkiem na łepetynę dostać .Człowiek planuje sobie życie planuje co będzie robił i co na obiad a tu wszystko przez pracę i choróbsko szlak trafił .Tak nam się wszystkim ostatnio za przeproszeniem pier...i i nie wiem jak my to długo wytrzymamy .Nie mieliśmy takich upadków jakoś nam szło .Jesteś normalna tylko te życie ostatnio robi się do dupy właściwie to już nawet nie mam na to określenia co nas spotyka .
kasias ....... kukłam zaraz no fakt jesteś do Mamy podobna kiedyś robili inne zdjęcia ale nasze mamy były ładniejsze od nas nie miały tego postępu co my teraz i na pewno nie jedna w takich przepychach nie była bo teraz więcej tych sklepów niż u nas w portfelu i na pewno też miały problemy ale były silniejsze niż my .
Dzisiaj mnie szlak trafia leje całą noc o 2 się obudziałam spuściłam z beczki wode bo pełna znowu w nią leci na dzień nie lepsza ulewa nie wiem czy ten dach wytrzyma szlak mnie trafia .Na dodatek ma mi dzisiaj sąsiad przewieź tapczan mamy i drzewo widziałąm o 21 jak z przyczepką jechał nie mam pojęcia w taką ulewę co to będzie .W niedzielę nie byłam u mamy z córą rozkładany przez drzwi ponad 2 godziny na tars z tym bydłem walczylim ale się udało .A za to wczoraj taks i 22 zł szybko dojechałam na cmentarz zawiozłam piwonię i znicze i na alei byli w szoku że już jestem nogi mnie okropnie bolały jedna stwierdziała że nie dałą by na taksówę bo szkoda jeśli palę i kawę chleje to co to 22 zł taksówką na cmentarz.
A jeśli chodzi o syna mało wiem są 2 szpitale w Warszawie nie wiem jaki wczoraj miał ostatnią chemię nie wiem czy wieczorem jechali czy dzisiaj rano bo potem w piątek jedzie na wlewkę jak mi powiedział potem znowu jakiś termin ale mam kołomyję w tej łepetynie .I tak będzie jeśdził te 300 km 2 czy 3 mc on ma terminy na jeden i 5 dni do szpitala .Mało co mi mówią a co lekarze to już kompletnie nic. Ja mam termin ich w du..e wiem że mój wleci w środę z kasą w czwartek fakt Boże Ciało weznę forsę aby dać wnukon na Dzień dziecka i jak będę jechać zadzwonię gdzie jest teściowa czy babcia bo w piątek wiem że jedzie znowu .
Isa masz rację robię jak głupia czasami mam też dni że leże i ryczę ale mój zasrany organizm inaczej działa ide robić nie myślę potem jak odejdę dentka kompletna ze mnie po prostu pruchno nie nadające się do niczego.W środę mam kurcze lekarza ok 17 musze te kilosy jechać aby dostać 3 zastrzyk i skierowania na badania nie wiem jaka lekarka bo zastępstwo ale jak mnie wkurzy nie zostanę dłużna jestem już wszystkim naprawdę zmęczona i nie wiem jak długo to wszystko wytrzymam bo ciągle coś kurcze.
konieć ględzenia nie patrzeć na byki bo cosik mi tu szwnkuje zdrówka Wam seduszka życzę buziaki
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
ks
Hexulka

Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: czarownica
|
Wysłany: Wto 9:01, 28 Maj 2013 Temat postu: |
 |
|
cześć
w końcu jestem wcięło mi topik,ale Kasias pomogła mi go namierzyć (chwała w takich chwilach za facebooka )
Irenko smutne co piszesz, oby syn wygrał z chorobą. Może mu się uda. a Twój ogród wygląda niesamowicie,zdjęcia na FB robią wielkie wrażenie.
Isa depresja jest straszna, nieskuteczne leczenie widać u Ciebie jak na ręku - do tej pory pozytywna, pełna energii osoba a teraz nic Ci się nie chce - aż nierealne
Ewam widać, że Cie wciągnęła praca, myślę, że przyniesie Ci dużo radości, smutków, zmęczenia i satysfakcji - niesamowita przeplatanka emocji.
Kasias oby pozytywnie się wszystko jutro wyjaśniło. Z tym palcem to nieźle, ja jak mam ostry nowy nóż to tez paluchy mam pocięte,ale odciąć na szczęście nic jeszcze nie odcięłam
my mamy z M teraz fazę na szparagi, jemy i robimy je w zasadzie do zeszłego roku, tak nie byliśmy ich fanami a teraz uwielbiamy ale gdzieś przeczytałam, ze są pyszne nie gotowane ale grillowane i faktycznie teraz je tylko grillujemy na patelni grillowej,są genialne najlepsze są z jajkiem sadzonym albo w koszulce, ale wczoraj jedliśmy z doradą, mieliśmy tez zupę szparagową teraz chodzi za mną sałatka jakaś- muszę przepisu poszukać
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
NOCNAMARA
Hexulka

Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: czarownica
|
Wysłany: Pon 4:48, 03 Cze 2013 Temat postu: |
 |
|
Witajcie serduszka
Mam nadzieję że weekend udał się wszystkim a pogoda nie taka ZŁA BYŁA
Znowu leje kurcze z jednej strony dobrze że nie trzeba podlewać ale za to nawóz pod kwiaty potrzebny a tu sru a jak za dużo deszczu będzie żółkło wszystko do czwartku znowu deszczowo ale sru trza jakoś to wytrzymać
W środę mój wleciał sypnał mi 1050 spali oboje z córą zaraz w Boże Ciało po 10 jechałyśmy do syna na szczęście cała rodzinka poszła na procesję z autobusu zadzwoniłam że jadę bez zapowiedzi na dzień kurcze zapowiada się na mszę lub ślub sram ich był chyba zmieszany ale jakoś udało mi się z autobusu na autobus biegiem i w ciągu 3 godz byłiśmy z powrotem dałam wnukom kartę wypisaną jako babcia i podpisałam córę dałam im po 100 a synowi 150 na paliwo .Nie siedzieliśmy długo pić nie chciałam aby wody do butelki chyba ze 20 min jak szłam do wc potkłam się syn podobno oczy zrobił i blady coraz bardziej kukleje chyba już chodzę jak mama ale nie mogę ani kuli ani laski bo ręcę jeszcze bardziej mi osłabiają .Ale pokonałam te kilometry do Lubonia zadowolona jak licho widziałam go sypłam groszem i dzień dziecka zaliczyłam .Mój w tym czasie zrobił rożno cosik zjadłam potem mojego spakowałam pojechał do domu moją na wieczór kazałąm jechać przed ulewą a ja kimonko .Byłam w środe u lekarza mam na badania miałam dzisiaj jechać ale pojade w środę rano bo dzisiaj pada i fakt mam 3 działkę kopanie jakiś grosz wpadnie i na 12 do lekarza nie wolno mi serów topionych i zupek rosołków z biedronki kurcze fakt nie przepadam ale szybki posiłek zasrany cholestor .Dostał grosz sypłam wnukom i synowi wykupiłam leki puszki do kotów i została 100 i co z tych pieniędzy jest idą jak woda myśl i karkuluj no z emerytury opłaty ale może jakiś grosz jeszcze wpadnie .A le musze się Wam przyznać że nie jestem już taka silna jak w zeszłym roku słabnę nogi kiepskie ręce też chyba od tego kopania mam wylewy pod oczami ciśnienie tętnicze aż łepetyna boli ale jakoś po mału ide do przodu byle się nie dać .Najważniejsze że człek żyje wszystko rośnie a reszta sru .
Konieć mojego ględzenia miłego dzionka serduszka i zdróweczka dla Was Wszystkich .
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Isa
Hexulka

Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: śląsk Płeć: czarownica
|
Wysłany: Pon 21:48, 03 Cze 2013 Temat postu: |
 |
|
cześć dziewczyny u mnie lepiej , znow coś robię, umawiam się z ludzmi , jest lepiej , byłam na konsultacji u innego psychiatry bo tamten wydawał mi się niekompetentny i trafiłam na super faceta , uznał ze nie mam na bank zadnej depresji ze tylko chwilowe załamanie ze mam odstawić leki i isć do psychologa przepracować problem i powinno być ok , no zobaczymy dzwoniłam dziś do przychodni i niestety terminy do psychologa z NFZ sa n akoniec lipca , sierpień , więc pewnie pójde prywatnie , ale jedna wizyta 50 zł a tych wizyt trzeba pewnie kilka-kilkanaście, no zobaczymy
kręgodłup mnie boli dostałam zastrzyki ale mam stracha , kupiłam je i tak na nie zerkam , zastanawiam się czy dałabym rade sama sobie robić zastrzyki bo to domięśniowe , jak myślicie ?? dobry pomysł??
Ks ja dziś zaczęłam sezon szparagowy bo udało mi się w lidlu kupić zielone , bo u nas na straganach same białe i to takie jakies grube boje się ze zdrewniałe będą no i cena odstaraszała , zrobie tak jak ty na patelni grillowej , a jak je dokładnie robisz , smarujesz jakąś oliwą i ile pieczesz na tej patelni?
no i sezon gtruskawkowy się zaczyna ja już od kilku dni codziennie kupuje trochę truskawek na ząb po 9 zł sa u nas
Irenko fajnie ze udało ci się do syna jechać i w miare sprawnie wszystko załatwić , a jak syn się czuje ?ale jak zawsze Ty najpierw myślisz o innych a potem dopiero o sobie
Ewam jak tam praca , pochwal się nam trochę ?
Kasias ?
o reszte nawet nie pytam może się wkoncu dzieczyny odezwą?
u was tez taka straszna pogoda? u mnie lepje kolejny dzień nawet dziś burza była
całuje
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
NOCNAMARA
Hexulka

Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: czarownica
|
Wysłany: Śro 4:37, 05 Cze 2013 Temat postu: |
 |
|
WITAJCIE SERDUSZKA
Isa cieszy mnie że inny lekarz na pewno może uda się z nim fakt wizyta płatna ale może ten raz za te 50 zł a następna wizyta już na fundusz .A jeśli chodzi o te zastrzyki serduszko one mają malutką igiełkę w instrukcji jest w jakich miejscach uwierz mi ja sama też sobie robiłam w brzusio i w nogi bo było sporo ich .To naprawdę łatwizna i jaka będziesz zadowolona że sama sobie zrobiłaś .
No fakt udało mi z tą jazdą do syna no nić nie mówił o samopoczuciu ale wyglądał dobrze a na pewno chemia ma to do siebie że osłabia on twardy taki jak ja moje geny ma rodzinę musi dać sobie radę czas pokaże i komputer za te mc jak działą chemia .
Ja też już mam tych deszczów dosyć fakt podlewa ale już zaczyną skutki deszczu za dużo nie wszystko lubi tyle wody .Przed wczoraj jeszcze kopałam te rowy dostałam 180 zł od dwóch no dzisiaj już mają kable więc je wkopię jak wymierzą i przyniosą mi i konieć kopania bo wczoraj byłam połamana w 4 d...y.Dzisiaj odfajkuje fuchy to w piątek ze spokojem pojadę rano na pobranie krwi bo lekarz 12 kurcze .Wiecie jaka ja walnieta jestem fakt wszystko co siałam wyszło aby marchew mi słabo wyszła ale jeszcze miałam siewy cebuli ,bazyli ,marchwi późniejszej starą marchew nawet groch połówki poszukałam miejsca i wysiałam rok będzie ciężki może jeszcze cosik wyjdzie .Warzywa są potrzebne a ceny okropne a ogórki już kupowałam po 6 i 8 zł kiszą się już .
Ja też jestem ciekawa co u reszte dziewczyn słonyszko wyszło będzie dobrze
BUZIACZKI DLA WSZYSTKICH ŚLĘ
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
ks
Hexulka

Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: czarownica
|
Wysłany: Śro 8:35, 05 Cze 2013 Temat postu: |
 |
|
cześć
Ireno wreszcie chłop coś na utrzymanie rzucił a nie tylko wziął Fajnie, że jesteś zadowolona, ze wizytę u syna odfajkowałaś. Dobrze, ze się jakoś trzyma i dobrze wygląda - jak twardy to może mu to pomóc w walce z chorobą. No zbiory będziesz miała, ze szk. Warzywka będziesz całe lato wcinała JA kupiłam ogórki do kiszenia po 4.90 a wydawało mi się drogo
Isa wreszcie coś się poprawiło - kurcze jak u Ciebie to jeszcze nie depresja to jak ktoś ma depresję to ja dziękuje bardzo. Wydawało mi się że u Ciebie to już poważne jej stadium Fajnie, ze coś się zmieniło na plus, a do psychologa idź i zobacz, zapisz się na ten sierpień a do tej pory chodź prywatnie to zobaczysz czy w ogóle warto
Isa te szparagi zielone to już teraz obieram obieraczką do warzyw i odłamuję końce, a potem w misce zrobiłam taką marynatę - oliwę, sól, pieprz i słodką paprykę i w tym je wytarzałam i na patelnię na niezbyt duży ogień - pyszne wychodzą.
Dziś na obiad tez mamy szparagi, młoda kapustę, kasze z warzywami i pieczarkami i M do tego pulpety w sosie drobiowym (wczoraj zjadł mięso a sos został )
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
ewam
Hexulka

Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Göttingen Płeć: czarownica
|
Wysłany: Czw 20:49, 06 Cze 2013 Temat postu: |
 |
|
czesc dziewczynki,ja sie tylko na chwile chcialam zameldowac ze zyje i jest ok.Moje nerwy zwoazane z praktyka nieco opadly,juz stalam sie samodzielnym ,,pracownikiem,, hiihih wiem co mam robic nikt mi nic nie mowi ,czasem tylko pytam sie mojej szefowej co i jak.wspominalam wam ze juz sama gimnastyke prowadzilam i mialam tez swoj dzien w niedziele ze moglam sama grac z pacjentami,na poczatku nieziemski stress ale dalam rade.Co tydzien jeswtem na innym oddziale co tydzien nowi ludzie tez to stresujace ale przywyklam .Chodzimy na spacery z pacjentami ogladamy roslinki i ptaszki no i ogolnie jest ok.Czasem jest ciezko jak sie trafi na,,ciezki ,,przypadek ze np pani albo pan ma ,,odlot,, i np pluje albo bije ale nic na to sie nie poradzi,najpiekniejsze momenty sa jednak wtedy kiedy niewidziany jakis czas pacjent czy pacjentka pamieta twoje imie i na dodatek cieszy sie ze cie widzi i mowi ze teskinl za toba albo sie o ciebie martwil...Pracuje czasem 4,czasem 5 godzin a czasem 12, i co druga sobote i niedziele,w tym tygodniu przypada mi wlasnie pracujacy weekend no coz ale jeszcze tylko 1,5 tygodnia i znowu szkola:) to tyle przepraszam ze nie odpisuje kazdej z was ale moj czas to ostatnio na wage zlota:) buziolki dla was:)
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
NOCNAMARA
Hexulka

Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: czarownica
|
Wysłany: Sob 5:23, 08 Cze 2013 Temat postu: |
 |
|
Witajcie serduszka
ks .....ja ogórki już chyba 4 x kisze fakt po 8 zł kupowałam teraz są w Realu po 3 zł moi tylko biora ze słoika i chodu do domu a zapomniałam się Tobie spytać czy byłaś na jarmarku na Starym Rynku podobno były tylko francuskie stoiska sery i perfumy córa na nim była .
ewam super że dałaś znak no zapomniałam że oddziały są ale tak jak pisałam skakanka po takich oddziałach to z innych kilka dni nie widzianych osób to bardzo miłe uczucie jak się tęsknią za Tobą masz wspaniałe serduszko i na pewno dasz sobie radę chociaż będą ciężkie dni ale ile im dasz tego ciepła i serca nie każdy się do tego nadaje a Ty akurat .Jak tam prace w ogródku bo ja mam po prostu busz tylko za dużo tych deszczów jest .
Olinko ,ISA,iDA holendrzyco ,kasias co u Was jak się rypłam tu to przepraszam ale sobota musze zmykać podlewać kwiaty i warzywka i nawozić niby sobota ale roboty pełno trza kurcze pylić po tych deszczach .
WSPANIAŁEGO WEEKENDU WSZYSTKIM ŻYCZĘ I ZDRÓWECZKA
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
 |
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
 |