 |
 |
::Moje Ulubione Przepisy:: Nasze Kulinarne pogadanki
|
 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
 |
 |
 |
ks
Hexulka

Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: czarownica
|
Wysłany: Pią 13:36, 10 Maj 2013 Temat postu: |
 |
|
cześć
Isa ja właśnie w takim sensie pisałam - możesz to poczekaj na jakąś fajną ofertę.
a może zrób sobie jakiś kurs językowy - podszkol jakiś jaki umiesz albo nowy i może Ci się przyda do nowej pracy?
Irena imprezka w domu, nie ryzykuję w maju imprez na działce zresztą tam do spania jest mało miejsca, wiec potem w nocy jakoś wracać by trzeba było. Inna sprawa że na działce jeszcze nie byliśmy, nic nie porobione, więc w ogóle nie ma takiej możliwości
wczoraj ogarnęłam się kulinarnie - wszystko popieczone, ugotowane, nawet sos czosnkowy, jaka na twardo - dziś zostały pałeczki z kurczaka i podgrzać na ciepło i wszystko. Musze z M jeszcze zrobić ostanie porządki - przede wszystkim płytę doszorować i kuchenne szafki i stół i będzie wszystko gotowe. szczegół, że ledwo żyjemy
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
Isa
Hexulka

Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: śląsk Płeć: czarownica
|
Wysłany: Pią 13:47, 10 Maj 2013 Temat postu: |
 |
|
hahh Ks nie wiem czy nie doczytałaś w biegu ale właśnie wczoraj wygrałm bon o wartość 2000 na kurs wybranego języka obcego , ale nie chce mi się jeżyka uczyc ,leń ze mnie,
imprzeka jak zawsze masz fajną naszykowaną , barwcie się dobrze
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
ks
Hexulka

Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: czarownica
|
Wysłany: Pią 15:04, 10 Maj 2013 Temat postu: |
 |
|
właśnie dlatego, ze doczytałam a Ty napisałaś, że nie chce Ci się i że może odsprzedasz to właśnie dlatego napisałam, że może jednak go zrób
aż taką czarownicą nie jestem
do poniedziałku laski
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
holendrzyca
Młodsza Czarownica

Dołączył: 18 Lis 2010
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: holandia berghem Płeć: czarownica
|
Wysłany: Sob 11:16, 11 Maj 2013 Temat postu: |
 |
|
hej dziewczyny
o matko jak ja was zaniedbalam ostatnio! o blogu to juz nie wspomne....
ale duzo pracy jest. najpierw Michal - po zabiegu zachowujacy sie jakby co najmniej przeszczep mu robili potem swieto - koronacja krola.... mlode moje mialy 2 tygodnie wakacji majowych takze trzeba bylo jakos czas im zorganizowac. a to wycieczki rowerowea to umawialy sie na spanie z kolezankami. ja w koncu mialam czas na ogrodek. przez ostatni tydzien praktycznie calymi dniami w nim siedzialam. ale juz w2szystko porobione. teraz zostaly mi przygotowania do komuni- ostatnie 3 tygodnie.
co do jedzenia to znalazlam super alternatywe. na catering w holandii niestety mnie nie stac sama znowu nie ogarne wszystkiego dla 30 osob wiec znalazlam rzeznika , ktory sprzeda je swieze polgotowe produkty. to znaczy schabowe juz doprawione w panierce czy gordon bleu , gotowe roladki z wolowiny.... wszystko przygotowane- ja musze tylko upiec.taka opcja najbardziej mi przypadla do gustu. bo tak duzo sie nie narobie a cenowo nie jest zle. torty tez zamowilam -ja tylko zrobie jak jak KS zasugerowala-talerz serow bufet na zimno i moze trzepne z 3 ciasta. ubranie tez dla Wiki kupione - problem mialam tylko z bialymi bucikami. wyobrazcie sobie ze w Holandii nie dostalam butow na komunie! w srode pojechalismy specjalnie do Niemiec do Oberchausen- kupilam sliczne lakierki takie jak powinny byc.
Kasias- przykro mi z powodu D obrusi- ja 2 lata temu stracilam swojego kotka i przezyzal to strasznie- tym bardziej ze mial dopiero 2 latka. ja posadzilam pierwszy raz w tym roku ziola w doniczce. tymianek , bazylie pietruszke-tez jestem ciekawa co mi z tego wyrosnie a nad jaka praca sie zastanawialas? masz juz cos na oku? a co do maja.... ja tez uwielbiam maj. wszystko wokol jest takie mlode i swierze. nie ma upalow.cudowny miesiac! czlowiek nabiera checi do zycia!
Irenko ale Ciebie trzeba powidziac! a co do corki- nie ladnie sie zachowuje.matke trzeba szanowac. ja z moja zaciecie walcze bo wtrynia mi sie do wszystkiego , ale zawsze szacunek i milosc pozostaje. ale zobaczysz przyjdzie moment , ze otworzy oczy i zrozumie- ze matka jest najlepsza przyjaciolka kazdego dziecka. trzymaj sie cieplutko!
Ewam- nie denerwuj sie kochana- hehe latwo mowic. ale ja wierze w Ciebie-upatra i twarda z Ciebie bestia na pewno dasz rade.ale rozumiem twoje obawy- ja tez balabym sie jakbym miala miec kontakt z osoba umierajaca , albo w spiaczce.moja szwagierka-jak juz pisalam jest opiekunka od okolo 15 lat czy cos takiego- w niemczech. miesiac temu musiala reanimowac starszego pana do ktorego chodzila-on na drugi dzien zmarl. strasznie to przezyla. a co do ogrodka- ja tez posadzilam krzaczek malin-taki metrowy i 1 krzaczek czarnej porzeczki-mam nadzieje ze mi sie przyjmie....
KS oj kobitko znowu imprezka hihihi super ze odpoczelas i fajnie sie bawilas . wiecie ze ja nie wiem gdzie sa Pogorzelice? ciapa ze mnie... a takie wypady zawsze sa super jak jest towarzystwo dobrane. tak ludzie do dupy to nawet w Paryzu bedzie kijowo.no i jeszcze slonce , plaza... zabierz mnie nastepnym razem ze soba kobito!
Isa cos dlugo Cie trzyma to przesilenie...a co do wygranej. wiesz, kazdy ma w zyciu swoje priorytety i kazdy najlepiej wie co mu jest do zycia potrzebne. ja osobiscie gdybym wygrala cos takiego skakalym pod sufit! uwazam , ze najlepsze inwestycje jakie dokonujemy - sa w nas samych. wiedzy nikt nam nie zabierze. a jesli to moze w przyszlosci zaowocowac lepsza praca , czy podniesieniem kwalifikacji- to czemu nie? dostalas super prezent az zal zeby z niego nie skozystac. tym bardziej ze masz w tej chwili na to czas i nie pracujesz. ale kazdy uklada klocki po swojemu powodzenia kochana w podjeciu wlasciwej decyzji.
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
NOCNAMARA
Hexulka

Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: czarownica
|
Wysłany: Nie 1:57, 12 Maj 2013 Temat postu: |
 |
|
WITAJCIE SERDUSZKA
NOWU MARAM PO NOCACH KURCZE IM WIĘCEJ NAROBIONA TO GORSZE SPANIE .
[color=red]
KS I EWAM Z OKAZJI URODZIŃ ŻYCZĘ DUŻO ZDRÓWECZKA I WSZYSTKIEGO TEGO CO MARZYCIE 100 LAT [color=red]
HOLENDTZYCA .....,ENI NA KOMUNIE SIPER I FAKT MNIEJ ROBOTY JAK JUŻ TYLKO DO PIECZENIA MIĘSO A SIEWY POWINNY WYJŚĆ PIETRUSZKA DO 4 TYGODNI TRZA CZEKAC ALE JAK BAZYLIA WYJDZIE TO JEST JEDNA ZASADA JEJ PODLEWA SIE JĄ TYLKO W POŁUDNIE UWILEBIAM KREM BAZYLIOWY JEST KILKA ODMIAN BAZYLI .
MI WSZYSTKIE SIEWY JUŻ WYSZŁY NAWET BURAKI I OGÓRKI IDZIE W TYM DESZCZU JAK LICHO NIE TRZEBA PODLEWAĆ DO PONIEDZIAŁKU . NO DZIAŁKĘ MACHŁAM NA PRZEGLĄD A ZE W SOBOTĘ JEDNA PARA NA NERWACH ZAGRAŁA POJADĘ SOBIE NA GIEŁDĘ KWIATOWĄ NAPEWNO TAM ZNOWU ZASZALEJE TRZA JAKOŚ ODREAGOWAC
SOLENIZANTKĄ ŻYCZĘ UDANEJ IMPREZY A WSZYSTKIM MIŁEJ NIEDZIELI
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Olina
Młodsza Czarownica

Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytom Płeć: czarownica
|
Wysłany: Nie 12:41, 12 Maj 2013 Temat postu: |
 |
|
Witajcie czarownice
Młoda pierwsze 3 dni matury ma za sobą,nie wiem czy czytałyście tekst z polskiego ---- masakra.młoda załamana,sam autor zdał na 60 %.Z maty i angola jest zadowolona a jak bedzie to zobaczymy,teraz uczy sie do ustnych.
Dzis w Niemczech dzien Matki,moja juz wyszła ze szpitala i nawet dobrze sobie radzi z chodzeniem po operacji tego kolana
Ks jak tam imprezka u Ciebie jak zwykle perfekt a tego morza to bardzo ale to bardzo Ci zazdroszczę.Mielismy wyjechać 2 lata temu to wyladowalam w szpitalu. Jeszcze pól roku temu byłam zdecydowana na wczasy nad morzem a teraz znowu sie boje że cos znowu może byc nie tak ze mną i co potem m zrobi....
Holendrzyco fajnie to sobie wszystko poukładałaś napewno przyjęcie wyjdzie Ci na 100% mam nadzieję że potem sie pochwalisz jakimis fotkami
Ewa trzymam mocno kciuki za jutrzejsze praktyki
Isa tak naprawdę to nie wiem co napisać, bo sama nie pracuje,jedyne co wiiem że Ty sie noie poddasz i wybierzesz to co dla Ciebie najlepsze No i masz szczęście,że jestes na L4 i masz ubezpieczenie, bo moja starsza córa przerwała naukę,pracuje na umowę zlecenie gdzie nie odprowadzają składek do zusu, a 2 tyg skręciła noge i za wszystko musielismy płacić - w szpitalu, w przychodni. Nikt z nas nie pomyslał o tym że ona jest nie ubezpieczona .......
Kasiu kichaj na diete w ogrodzie więcej spalisz a co więcej to o wiele przyjemniejsze jak tylko zdrowie pozwala
Irenko jak masz nadmiar sadzonek to ja chetnie szkoda tylko że tak daleko od siebie mieszkamy
Mój ogród trochę nabiera wyglądu ale daleko mu do swietnosci i tym roku napewno juz nie zabłyśnie jak kiedyś ale byle do przodu, tym bardziej że znowu zimno, dzis u nas 10 st i leje
Pozdrowionka
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
ewam
Hexulka

Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Göttingen Płeć: czarownica
|
Wysłany: Nie 15:13, 12 Maj 2013 Temat postu: |
 |
|
czesc kobietki
Dzis zabijam czas przy kompie bo w ogrodzie nie wysiedzisz,bo raz slonce raz deszcz...nie lubie tak
Olinko masz racje u nas dzis dzien Matki,a we czwartek jak Kasia wspomniala byl dzien ojca,wlasciwie byl dzien wolny ,utarlo sie ze z okazji dnia ojca ale to wniebowziecie jest:) i dlatego wolne.Co do tatusiow tu jest taka tradycja ze kazdy facet lazi po miescie z drewnianym wozeczkiem i ze skrzynka piwa,tzn z kolegami chodzi i pija do upadlosci:) moj na szczescie w taki sposob nie swietuje
Holendrzyco a nie mowilam?? hihihihi jak facet jest chory to masakra normalnie.
Isa a moze kurs Hiszpanskiego zawsze mowilas ze chcialabys sie go dobrze nauczyc:)
kasias ja tez posadzilam szczypiorek i salate haha ale w doniczkach bo m nie skopal miejsca przeznaczonego na ogrod a ja nasiona kupilam i malutka cebulke,i bazyliw tez wsialam i piertuszke w skrzynkach,juz powschodzilo o dziwo ))
Olinko ja nie pojmuje tych obecnych matur,mnie czeka stres maturalny za 3 lata jakies procenty,jakies testy.Ostatnio to ja jakas taka wyrwana z rzeczywistosci jestem.Jak mieszkalam w Polsce to interesowalam sie bardziej swiatem zewnetrznym,a teraz mieszkajac tutaj jakas taka chyba zacofana sie robie.
Ks ja nie doczytalam z jakiej okazji masz te imprezy?? bo ty i Twoj m macie w tym miesiacu urodziny i imieniny nie?
Irenko dolaczam do grupy dziewczyn cie podziwiajacych...czy ja dobrze doczytalam ze ty pracujesz na dzialkach sasiadow??
Ale skoro to lubisz?? mnie wzielo jak cholera,wczoraj godzine dodomu z ogrodu wracalam:)) moj m zapomnial ze byl w ogrodzie a ja dopiero wrocilam...a to jeszcze a tamto ,a tu chwascior a tu jeszcze to trzeba zrobic...hihhi ale juz coraz ladniej jest.Najbardziej cieszy jak wsadzone przezemnie kwiatki zaczynaja kwitnac,to takie niewiarygodne ze mi sie udalo hihihihi .
Ostatnio zmieniony przez ewam dnia Nie 15:15, 12 Maj 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
NOCNAMARA
Hexulka

Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: czarownica
|
Wysłany: Pon 8:02, 13 Maj 2013 Temat postu: |
 |
|
WITAJCIE SERDUSZKA
Olino teraz jak się słyszy matura i prawo jazdy szok z tym zdawanie ma pewno córka poradzi sobie i będzie wszystko ok .
Ewam kocham działeczki i prace fakt mam od dwóch działek klucze właściciele rzadko kiedy są doglądam i robię zawsze jakiś grosz dodatkowo jeszcze 3 działki co pomogę radą i skoszę czy posadzę .Ja moje drzewa i krzaki porzeczek machnęłam w po zbiorach a 3 miała drzewa od 2 a jeden od 5 lat nie ścięte odrosty fakt narobiłam się jak głupi osioł jedna za 2 drzewa dostałam 30 zł mało ale dobre i to bo ona sknyra jak licho .Piotr prawnik był w sobotę i szok dla nie go że tak machnięta z drzewami skopana kwiaty posadzone posiane fakt dostali w zeszłym roku dalie ale posadzili przed willą nie tragedia cieszy mnie to posieje tam u nie go jeszcze bazylie w te miejsc wiem że zapłaci mi solidnie za pracę .Najgorszy był orzech u 2 ale jakoś sobie poradziłam i nie wiem kiedy ona wleci .Mam 9 kociaków muszę jakoś kombinować 5 paczek karmy 90 zł i to sterylna bo innej nie a puszki o kurcze 1 1.75 zł .A na 5 znowu działce jest milutki facecik na spalinówkę ja na prąd piłę nigdy mi nie odmówi pomocy jemu doradzam gdzie co posadzić i mnie grzecznie słucha .
W sobotę wszyscy na działkach się zjawili machali na przegląd zaległości obok mam takiego młodego wnuk robi bo działka na dziadka ale zmarł babcia jeszcze nie przepisała fakt popalił mi 3-4 tych gałęzi pociętych z drzewłam ostatnie kartony u niego schowane na kawałki pocięte skura wydarła się na mnie jak licho zapomniał że truskawki mu posadziłam moje posiałam moje siewy aby mieli stałam w koszuli fakt granatowa jak sukna jak ruszyłam zabrałam kartony postawiłam za altaną przykryłam folią i zastawiłam wejście z boku do mnie konieć mojej pomocy .Na dodatek pamiętacie jak pisałam że córki koleżanka i jej facet pomagali mi wyszła wojna nie wiedziałam że dupek z córką umówił się że za winogrona pocięcie tych podpur wywiercenie w 4 palach otwory i zacementowanie i położenie kleju na ok 20 met altany 350 zł no kurcze córa dała mu 140 zł a ja jej dawałam na bilety papierosy i po 20 ,50dostała termometr bo nie miała porzyczała od córy mam komplet papierosy na prąd dałam jej 1 a komplet 2 kosztuje 199 zł a nie dosyć że wymarali 500 zł w sobotę do córy poszli po 350 zł i to natychmiast miała dać kurcze szkoda że mnie w domu nie było bo facet karany czeka za rozprawą za alimenty co z nią mieszka jest nie meldowany i bez dowodu bo nie wyrobił zadzwoniłabym na radiowóz bo oni tylko na niego czekają córa się bała dała mu 100 a skura ona poszła do brata naskarżyć jak moja jego oszukuje chciała osiągnąć aby brat córe wywalił z mieszkania na szczęście brat zmądrzał i ja przegnał .A był zięć akurat więć dla niego szok był powiedział jak brat mój core usunie bierze ją do siebie .Rozmawiałam z bratem i powiedziałam mu że musza się nawzajem zgodzić i razem mieszkać i sobie pomagać wiem teraz że ćóra dostała już taką nauczkę i zmądrzała brat w tym tygodniu idzie do meldunkowego się zrzec na córę aby ona była najemcą .A najlepsze w tym miała w piwnicy waniennkę od niemowlaka garnek krzesełko małe to wszystko musiałam jej oddać nawet wazon co jej nie był potrzebny zawiozłam na cmentarz i jego też chciała więc jej napisałam drogę znasz ...mama tata i brat na pewno wyjdą na przeciw i wazonik oddadzą i mama z pod znaku raka odeszła na raka wątroby i trzustki a że szczera była odda Tobie z dodatkiem ha ha a że warjatka ciągle u lekarzy siedzi jak co zaboli boi się że ma raka więc jej dowaliłam .
Więc musiałam te wariactwo odreagować chytra nie jestem prace doceniam i sznuje ludzi ale dupek zle zrobił mi winogrono 2 x poprawiał no sama skoncze a za altanę za grubo mi kleju położył i zle to kosztowało 40 zł położenie za 1 m kosztuje 2 zł prace działkowe inaczej się liczy 1 m kwadratowy przekopanie kosztuje 80 gr znam cennik sa firmy co robią gdybym nie miała tyle działek machnęłabym sama .No fakt mój ale wlatuje na noc i wraca ale w sobotę poszedł dokupić narożniki na ściane te metalowe i płyn pod tyn zapłacił 58 zł i altana poczeka za moim nie jest papudrokiem jak tamten .
A na giełdzie poszalałam agrest 2 róze 7 werben 3 rozmaryny i 4 paczuszki cebulek 180 zł i następny kolr rodendrona
Za głuptę się płaci i za szczerość ale krzywda wyrządzona zawsze wraca do tej osoby nie teraz to może ktoś im dołoży
Podobno działkę mam śliczną widze z altany jak przychodzą oglądać nie wiem jaką ocenę dostałam mam gdzieś ale 16 już kopią przed działkami i będą ciągnęli prąd na skrzynki i nie długo czeka mnie kopanie z altany do siatki rowka na 80 cm głębokiego na kable przez działkę dam radę .
I tyle u mnie ciekawostek mam dobre nastawienie wsadzę dzisiaj agres i róze w burakach wyszły mi cynie nie siałam ale chyba było w kompostowniku popikowałam gdzie indziej i byle do przodu .
Syn do mnie dzwonił zabieg był żle zrobiony są tkanki rakowe na węzłach wątroby będzie chemia ale nie kazał mi płakać.
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
kasias
Hexulka

Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: czarownica
|
Wysłany: Pon 9:50, 13 Maj 2013 Temat postu: |
 |
|
Cześć pracy
bo widzę że dziewczyny w ogrodach siedza i wyjść nie mogą
ja tez troche porobiłam, posadziłam kilka róż bo mi stare przemarzły i musieliśmy wykopać wymarzły mi też 3 hortensje i bardzo mi ich żal, bardzo je lubiłam, pięknie kwitły cały sezon, troche posiałam , a że deszce znowu były 2 dni to fajnie się chwasty wyciągało
poza tym coś mi znowu róże atakuje, Irenko może ty wiesz - liście się zwijają w trąbki, co to jest?
ewam wcale Ci się nie dziwię bo ja tez kiedyś na ziemię patrzeć nie mogłam a dzisiaj odwrotnie, zaczynam jak moja Mama...
zobaczysz jak na przyszły rok wszystko Ci się rozkrzewi i rozrośnie, jak będziesz z siebie zadowolona ... napisz jak praktyki
Olinko dobrze że córce dobrze idzie matura, cieszę się razem z Tobą , nie choruj kochana!
holendrzyco masz dobry pomysł na komunię, inaczej narobiłabyś się strasznie, a takie przygotowane do pieczenia mięsa to juz ile pracy mniej trzyama kciuki za m i za Was
ks mam nadzieję że wszystko w weekend wyszło dobrze?
Isa tez myślę że najlepiej jak byś z tego wygranego kursu sama skorzystała, nie masz ochoty na nauczenie sie za darmo języka? ...powiedzmy poduczenie, ale wiem że kursy tanie niesa i samemu trudno się zdecydować, co do prowadzenia działalności to ja juz skończyłam z tym bo miałam miesiące gdzie nie miałam pracy a ZUS musiałam placic , wiadomo jak to w Polsce wygląda, nikogo nie interesuje że nie masz dochodów, masz działalmość to płać teraz pracuję na umowę zlecenie i to na mojego m, bo on jako artysta może sobie odliczyć koszty większe uzyskania, a ja póki co na niczym jestem... właśnie kombinuję co dalej
Irenko jak czytam te twoje przewałki z rodziną to mi cię bardzo żal ty jesteś dla wszystkich za dobra, a ten sąsiad z działki to już chamidło jakieś niektórym nie warto pomagać ani nic doradzać bo nie zasługują na to i już, współczuję Ci tez choroby syna, wierzę że wszystko będzie dobrze, niech bierze leki bo teraz są dobre specyfiki na to dziadostwo, a raków wokół coraz więcej niestety
Irenko jak czytam co Ty na działce wyczyniasz to ja przy tobie malutka jestem kręgosłup i noga mi dokuczaja jak dłużej porobię i musze usiąść i koniec pracy
dzisiaj robię znowu młodą kapustę bo taka ostatnio była dobra
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
ks
Hexulka

Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: czarownica
|
Wysłany: Pon 13:29, 13 Maj 2013 Temat postu: |
 |
|
cześć
imprezka udana, wszystko smakowało i to najważniejsze
weekend i przygotowania do piątku strasznie mnie wymęczyły,ale wczoraj udało mi się trochę wyspać
Holendrzyco super z tym rzeźnikiem, najgorsza babranina Ci odejdzie, popieram w 100% ten pomysł. Będzie pysznie na komunii, tez się dołączam do prośby o fotki po imprezie to w jakich butach chodzą do komunii Holenderki, ze taki problem?
Pogorzelica to blisko Niechorza, okolice Kołobrzegu. Dobra dam Ci znać jak będziesz miała się pakować
Irenko dzięki za życzenia, jeszcze co prawda kilka dni, ale życzenia miło jest już dostawać Przykre bardzo zachowanie tego sąsiada, tyle mu robisz a on tak.....
Fajnie, że brat Twój się tak zmienił na plus. I że córa tez przejrzała na oczy,a ludzie na których trafiłaś to przykre po prostu, tacy ludzie żerują na czyimś nieszczęściu. Przykro mi tez z powodu syna, oby ta chemia powstrzymała to dziadostwo. NA pewno masz śliczną dzionkę, tyle pracy w nią wkładasz, ze efekty muszą być zniewalające. Moja działka leży odłogiem,ale mój starszy wreszcie zaczął coś przebąkiwać, ze musi jechać i się za nią wziąć hurra! nie sobie tam robi co chce ja potrzebuję tylko kawałek miejsca po grilla i leżaczek
poszalałaś z sadzonkami nowymi
Olina to teraz czekać na wyniki, może nie będzie tak źle. Olina ja bym nie wytrzymała bez wakacji, czekam na nasze wyjazdy jak na zbawienie, bardzo eis wtedy regeneruję, zbliżamy się do siebie z dziećmi i M bardzo Ty jesteś biedna z tym swoim zdrowiem, nic nie możesz zaplanować kurcze to ciężko tak ponosić koszty jak się nie ma ubezpieczenia. może można ją podciągnąć pod Twoje albo męża?
Ewam trzymam kciuki za praktyki, daj znać chodziaz krótko jak było?
w sobotę zasiałam zioła z nasionek, ciekawe co mi wyjdzie mam szczypiorek, natkę, bazylię,i coś jeszcze ale nie pamiętam zaszalałam tez i posadziłam trochę kwiatków na balkonie, nie mam pojęcia jak się nazywają, wybierałam takie jak mi się podobały i ładnie wyszło
Kasias właśnie najbardziej nie lubię robić w ziemi, bo jak potem coś się nie udaje (a mi się zazwyczaj nie udaje w tym zakresie ) to wkurza mnie to strasznie, wole nie wkładać kasy i czasu to potem nie jest mi żal
dziś na obiad mam resztki z piątku i soboty - jeden plus szykowania na imprezę
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
NOCNAMARA
Hexulka

Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: czarownica
|
Wysłany: Pon 21:45, 13 Maj 2013 Temat postu: |
 |
|
Witajcie serduszka
kasias ....no ekspertem nie jestem ale się ciągle uczę mi z róż a mam ich 9 chyba bo 2 nowe to 11 ale jedna mi padła ale od dołu ma zielone więc przesadziłam górę jeszcze dotnę może wypuści po mojemu w zeszłym roku miałam z różami i bardzo mi pomógł Bayer Twoja działka Decis Ogród 015 EW SĄ DZIE BUTELECZKI BIAŁEJ ZAWIESINY .Widze też po moich rodendronach że mają plamy brązowe na liściach to zgnilzna od korzeni walczę jutro spryskam rano porzeczki .Sąsiedzi też narzekają bo drzewa już atakują zielonka gąsienić liście a SUMIN Topsin też jest dobry .Skarbie wiem że zdrówko Tobie dokucza uwierz mi ja na dzień dobry ketonal 100 na wieczór 2 nogi mi padają jak licho boli mnie wszystko jak licho komary mnie żrą a paciorecznik na nogach powraca szlak by to trafił ale myślę o działce nie poddaje się jeszcze .No dzisiaj rano zawaliłam dopiero o 12 papu i leki potem byłam kiepska więc kimonko o 16 wstałam porobiłam troszkę dostałam wieczorem od sąsiadki jest na dziecięcym u cukrzyków nowy aparat i paski i kurcze 19 godz po wypiciu kawy z mlekiem i magnezem wrąbanie 2 piersi z niedzieli cukru miałam 100 świeżo po jedzeniu okazało że chodzłam ale porobiłam to co pisałam posadziłam agrest róze cynie posiałam bazylię jutro aby rodendron ale kwaśną ziemię musze kupić bo mi się skończyła i chyba jeszcze jedną róże kupię znalazłam miejsce hura i fasolę tyczkową jeszcze posadziłam bułgarską zimową wklepałam .
A syn w czerwcu ma 34 lata mam nadzieję że ta chemia mu pomoże .
Olinko ..... ja mojego wciągnęłam na moją emeryturę ZUS wystawił zaświadczenie i chodzi do lekarza bez problemu a osobno płacę co m-c po 56 zł w razie wypadku itd. jego i swoje aby dzieci nie miały potem problem ..
PAMIĘTAJCIE O BAZYLI PODLEWANIE W POŁUDNIE I TROSZKĘ ODŻYWKI EFEKT WSPANIAŁY JAK POTEM KREM BAZYLIOWY
BUZIACZKI SERDUSZKA WSZYSTKIE IDĘ SPAĆ BO RANO JEST CÓRA
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Isa
Hexulka

Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: śląsk Płeć: czarownica
|
Wysłany: Pon 23:44, 13 Maj 2013 Temat postu: |
 |
|
cześć dziewczyny nie odniosę się do wszystkich bo widze poniosło was i tyle wpisów ze ledwo nadążam ,
a tym moim kursem to jest małayproblem bo ja mieszkam w Pszczynie z kurs jesteś w Bielsku _ Białek ok 20km. kurs pól roczny więc za pó roku nie nieczę se zadnego języka , jedynie lizne jakiś , hgiszpańskie by mi się podobał , ale dojazdy 3 razu w tym do BB , 20 km zje mnie więcej paliwa noiz tez kurs jest warty , no nic odbiore wygrana i jak niky z rodziny nie będzie hciała skorzystać to może udas ie odsprzedać
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
NOCNAMARA
Hexulka

Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: czarownica
|
Wysłany: Czw 7:55, 16 Maj 2013 Temat postu: |
 |
|
Witajcie serduszka
kasaias .......mi porzeczki dostały liście plamy i miałam SUMIN Karate Zeon pożyczyłam od sąsiada butle bo ja mam na 2 litry ona 15 jak zaczęłam opryskiwać to cały ogród ten środek jest na drzewa i nawet na warzywa.Fakt róże w zeszłym roku mszyca panowała są czyste moje ale machnęłam je jak jazda to na wszystko za wczasu ten specyfik nawet jest na fasolę i ogórki może być dobry czas pokaże .
Zaczeli już kopać na alejach na kable do prądu ja odkopałam przed wejściem aby widzieli gdzie jest rura do wody no w zeszłym roku było 45 cm pod ziemią teraz jest 40 cm deszcz wymył ich sprawa jak zaryją machiną naprawią .Mam teraz luzik na działce tylko rano podlewanie sałaty i reszty i fakt jak z córą od niedzieli poszalałyśmy to obiczyłam 400 z wydałyśmy .Sąsiadka stwierdziła że jej by było szkoda pieniędzy nyrol ona lubi kwiaty co można ściąć i sprzedać na ryneczku a ja wolę jak mi tu rosną .Nie wiem jaką ocenę mam ale ja jestem na 100 % zadowolona ze swojej pracy bo efekt widać i moja satysfakcja .Od soboty nie mam jednej kotki Sagan nie wiem gdzie jest czy komuś weszła i zamknięta jest bo był szał na porządki na ocenę było pełno działkowiczów .Jeden mówił że widział na ulicy przejechaną a nie szła 3 aleje w dół w dół do furtki żal mi maluszka była od października z resztą i jest wysterylizowana jedni twierdzą będzie 1 kota mniej a mnie serce boli
Tyle mojego ględzenia miłego dnia życzę i zdróweczka
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
ewam
Hexulka

Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Göttingen Płeć: czarownica
|
Wysłany: Nie 20:26, 19 Maj 2013 Temat postu: |
 |
|
Czesc kobietki
Irenko ja mam tez nadzieje ze u twojego syna bedzie wszystko dobrze i ze chemia mu pomorze,do ciebie to zawsze jakis zasrany problem sie przyplata..zycze ci wszystkiego dobrego i mniej stresow z sasiadami ,tak jak dziewczyny napisaly ty za dobra jestes:)
Kasiu ja wywalilam 3 roze bo wogole mi sie nie przyjely,jedna wsadzilam puscila piekne zielone listki az tu nagle pach i uschla ,nie wiem co bylo,ale wydarlam ja z korzeniami i juz.na jej miejsce wsadze cos innego.
Z tym cieszeniem oczu to masz racje ,jak ide do ogrodka i jak widze ze cos sie prtzyjelo i rosnie to ciesze sie jak male dziecko:)) w nastepnym tygodniu bede juz jadla moze swoja salate z doniczek hiihih dzis juz jadlam szczypiorek ze skrzynki.W tym roku jeszcze nie robilam warzywnego ogrodka ,ale w nastepym chyba sobie nie odpuszcze:)
Dziewczyny pierwszy tydzien praktyk mam za soba.oj nie potrafie opisac tego zeby zmiescilo sie w malym poscie i zeby was nie zanudzic,ogolnie napisze ze jest super,ludzie sa mili,kazdy sie usmiecha kazdy pomaga sa wyrozumiali,mam pacjentow z demencja i alzheimerem,nie tylko sa to seniorzy ,mam dziewczyne 43 lata z postepujacym alzheimerem.Moja praca polega na tym ze mam sie nimi opiekowac w sensie ze mam ,,zabawiac,, ich rozmowa,czytam im ksiazeczki dla dzieci,bawimy sie z nimi tak jak w przedszkolu(tzw trenning mozgu) robimy cwiczenia fizyczne ...w piatek prowadzilam sama po raz pierwszy gimnastyke rak...moja opiekunka mnie o to poprosila,potem pierwszy raz prowadzilam gre ach byl to stres nieziemski,ale moja opiekunka powiedziala ze swietnie sobie poradzilam.We czwartek bylam w pracy 12 godzin niedosyc ze byl to normalny dzuien pracy to jeszcze co dwa tygodnie seniorzy maja impreze z orkiestra,,i moga tanczyc,, z tym ze na wozkach troche to utrudnione jest,wiec my musily ich do tego namawiac i z nimi tanczyc....do domu dotarlam na ,,cworakach,, padlam i koniec.
Praca podoba mi sie i chyba zdecyduje sie na dalsze szkolenie.Najgorsze sa tylko terminy medyczne i pozniej wpisywanie danych w komputerze z tym jeszcze sobie nie radze tzn jeszcze nic nie musze wpisywac:)mam nadzieje ze nie bede musiala no boli mnie serce patrzac na tych biednych ludzi przykutych do wozkow,i zdajacych sie tylko na nasza pomoc,sa tacy biedni ,niektorzy to roslinki lezace w lozku...na szczescie tutaj na jedna osobe personelu przypada okolo 3 pacjentow srednio wiec opieke maja stuprocentowa.to tyle narazie z mojej strony,nie chce was zanudzac moimi opowisciami ) ach jedyny minus to to ze musze w soboty i niedziele tez pracowac ,tak jak mi wypadnie wg grafiku
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
ewam
Hexulka

Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Göttingen Płeć: czarownica
|
Wysłany: Nie 20:34, 19 Maj 2013 Temat postu: |
 |
|
Kasias u nas na stronie pokazala sie taka reklama ,nie wiem czy to przypadek czy nas ,,sledza jakies szpiony,, ale moze ci pomorze ,ja sobie zapisalam te stronke [link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez ewam dnia Nie 20:35, 19 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
 |
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
 |