Forum ::Moje Ulubione Przepisy:: Strona Główna ::Moje Ulubione Przepisy::
Nasze Kulinarne pogadanki


witajcie :D
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 153, 154, 155 ... 206, 207, 208  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ::Moje Ulubione Przepisy:: Strona Główna -> Ogolna dyskusja
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
NOCNAMARA
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Śro 21:41, 24 Paź 2012    Temat postu: Back to top

Laughing

Kasias masz naprawdę na głowie proszę Ciebie bardzo ze względu na zdrówko przypomnij sobie jaki obłęd dostawałam po odejściu mamy my byliśmy razem z naszymi mamami inaczej nasz organizm działa .Ci co wlatywali i mało przebywali inaczej to znoszą .U mnie mama nawt ojciec po 16 latach dopiero razem widziałam a uwierz mi często mamę widziałam nawet na działce w dzień .Ostatni raz chyba była ponad 2 mc temu staneła przed altaną szczuplutka i torebka w rączkach co nigdy tak nie nosiła ale ani razu się do mnie nie odezwała mojemu się śniła że polecen nie wykonałam .Wczoraj sąsiadce obok śniła się i paluszkiem jej groziła i powiedziała że ma równo jabłka podzielić i podobno stała na działce . Skarbie nie wchodz do pokoju i postaraj się teraz zadbać o siebie wiem że to cieżkie bo organizm sam działa nami i mimowoli myślami jesteś o mamie .Na cmentarzu nie mów nić nad grobem a rycz poza cmentarzem nie tam bo cierpi razem z Tobą ja sie 2 razy wieszałam i żyć mi się nie chciało ale trzeba dalej żyć aby zadbać o grób i rEszta rodziny .A NASZE MAMY ZAWSZE W NASZYCH SERCACH ZOSTANĄ
 
Zobacz profil autora
Isa
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Śro 23:32, 24 Paź 2012    Temat postu: Back to top

cześć dziewczyny , ale ruch na blofu , widać ze jesień i kazdy ma więćej czasu , w sumie musicie przyznac ze nie mamy co narezkac na ta a nasza tegoroczna jesień, jest piekna , zapowiadaja wlasnie na Wszystkich Św pogorszenie pogody , no ale moze sie ne sprwdzi?

u mnie dzis cudowny dzie jak kazdy w Brzszczach , pjechałysmy z babcia do nowo powstałego szmateksu i szok ,
czegoś takiego jeszcze nie widziałam wszytsko idealnie poukładane w stanie idealnym , widac ze ciuchy z najwyższych pólek , kilka metek rzuciło mi sie w oczy światowych marek ,
ale ceny KOSMICZNE , no pewnie w sklepie było by i drozej ale jak na używana odziez drogo
,chyba tam juz nigdy nie zawitamy , bo ceny nie dla Nas Laughing , w sumie nie po to idę do sklepu z tania odzieżą zeby płacić tyle co za nową........

tak jak pisałam udało nam sie partyjke tysiąća rozegrać , kurcze jak ja lubie grac w karty a szczegolnie z babcia bo to ona mnie z mamą uczyły grac i jak pomysle ile czasu my na grze w karty sedziłyśmy to az mi sie wierzyc nie chce

Kasias masz święta racje mam ta babcie jak brylant , taki skarb i najbardziej mnie smuci ze umysł , pomysły , chęć do zycia , działania to ona ma 50latka a jednak ciut ciało ogranicza 80 letnie

Kasias a moze zostaw ten pokój mamy w spokoju narazie , masz teraz dość spraw na głowie i nerwow ,
nadejdzie taki czas ze bedzie cie tam ciągło a teraz odpuść sobie , ściskam cie mocno

Irenko z tym mieszkaniem to nieciekawie , ale moze akurat dobrze sie skonczy , przeciez na bruk nie wyrzuca , choć cora i tak ma gdzie iśc w koncu ma mężą z domem , ale teraz coraz częściej sie słyszy ze jacyś zapomnieni przodkowie , urzędy zaczynaja się upominac o swoje , trzeba byc dobrej mysli
a TY trzymaj sie cieplutko na działce , faktycznie pomnik wygląda niczego sobie , a synnowa sie nie martw , nazewnictwem tez nie, jesteś babcią i juz , ja do swoich teśćow mowię po imieniu bo nie wyobrazam sobie mamo , tato......


Ks ja mam ten komfort ze jade na imieniny i nic nie musze myslec, wymyslac tylko siadam przy stole i zajadam sie smakołykami Razz

no to dziewczyny Cie zaskoczyły , ale tak pozytywnie , dobrze bardzo
Ks to moze sie okazac ze na starośc sąsiadkami zostaniemy jak Wam sie tetereny tak spodobały , no ale nie ma co ukrywac ze tu po prostu pięknie jest

Ewam mam nadzieje ze w Polsce bawisz sie znakomicie

pozzdrawiam


Ostatnio zmieniony przez Isa dnia Śro 23:37, 24 Paź 2012, w całości zmieniany 2 razy
 
Zobacz profil autora
NOCNAMARA
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Czw 8:45, 25 Paź 2012    Temat postu: Back to top

Witajcie Laughing

Isa ja też jestem zdania ze babcie masz cudowną wielki skarb Laughing
U nas te są szmateksu z różnymi cenami kilka z ciuchami zagranicznymi jak jest dostawa to za kg 37 lub 54 zł i kurcze kolejki jak licho i dni że potem obniżają po 20 pare za kg czasami w te tansze chodziłam i na mojego 4x trafiłam a jak nie to na straganach po 10 czy 20 trafiła się jakaś bluza na 160 kg ha ha .Mam kumpelę co w nim kupuję wywaliłam staniki przez omyłkę i kurcze dostałam wszystkie markowe i jakie cuda Laughing

Dzisiaj zimnawo ale dla mnie bardzo dobry dzień pojechałamdo NETTA JUZ po 8 i reszte wydałam bejmów 9 słoików pulpetów i fasolka po bretonsku potem na patele i odgrzeje i podzielę się z moi i dostałam chryzantemy te duże bółwy biała ok 12 zł zółta 13 i mniejsza po 7 i poszło 55 zł Laughing mam do moich już kwiaty wkopie przed pomnikiem .No przeczytałam ze chryzantemy nie lubią zimna od korzeni i przezto nie uchowają się do następnego roku mam 3 na działce poćwiczę co wyjdzie ha ha .Córa jutro wychodzi ze szpitala kupimy wkłądy i jestem cała w skowronkach że mam do moich kwiatki teraz muszę je i ziemię zadygać ten km 1,200 dam radę chyba ze taksi se fundnę Laughing
Muszę jeszcze do reala wleciec bo miałam 2 transfer dokupiłam jak mi się skonczył i inteligent z ery zaproponował mi 8 transfer ale mój już mi wgrał ale trza karte wsadzić w te pudełko i nie wiem czy w netlobuku czy jak mu tam mogą być 2 karty wsadzonę na 2 i 8 i musi facio jak tam wletę pokombinować bo ja nie będę przekłądac no fakt za tą przyjemność ten 1 rachunek zabulę ale sru będzie prawie 10 transferu 2 na mc a 8 jak wyjadę chyba połączą te 2 kart jak myślisz Iza Wink
Bo jak nie to mu łopatą nakopię haha
W bieszczadach nigdy nie byłam Crying or Very sad
Miłego czwartku serdusza Wam życzę buziaki ślę


Ostatnio zmieniony przez NOCNAMARA dnia Czw 8:47, 25 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
ks
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Czw 10:31, 25 Paź 2012    Temat postu: Back to top

cześć

Kasiu jeszcze długo mama będzie z Wami a w sercach na zawsze. Pamiętam jak zdarzało mi się tatę widywać, śnić o nim - teraz to już mi się nie śni, chyba, że za długo nie idę na cmentarz to śni mi się taki standardowy sen, że idę na cmentarz i szukam grobu i nie mogę go znaleźć Very Happy
Kasia mi się marzą święta w górach już od wielu lat - tylko z realizacją kiepsko Sad

Isy babci to zazdroszczę już wiele lat Very Happy
Isa oby się nie sprawdziło to pogorszenie na wszystkich świętych - fakt, ze jesień i w zeszłym i w tym roku jest fantastyczna Very Happy taka prawdziwa polska jesień Very Happy
To byłby numer jakbyśmy mieszkały tak blisko siebie Very Happy w każdym razie jesteśmy w tamtych okolicach zakochani Very Happy

Irena jedzonko na kilka dni zapewnione i to bez roboty Very Happy

MI się przed chwilą koleżanka przypomniała, ze się na sobotę umówiłyśmy - na śmierć zapomniałam Very Happy więc w sobotę goszczę koleżankę z córeczkami (w tym moja najmłodsza chrześnica Very Happy)
 
Zobacz profil autora
Isa
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pią 2:13, 26 Paź 2012    Temat postu: Back to top

cześć dziewczyny , ale dziś się załatwiłam jak rasowa blondynka , byłam przekonana na 1000% ze mam jazdy na 11 , przyjechałam pod biuro i okazało się ze mam jazdy owszem ale na 13!!
\

aż by się chciało KUR... głośno powiedzieć bo ni to do domu wracać, nie wiadomo co ze sobą zrobić

zrobiłam zakupy , poszłam do centrum chińskiego , na pocieszenie kupiłam sobie pierścionek za 3 zł !!
, ale sama się z siebie śmiałam jak zaszalałam , potem posiedziałam w biurze , herbatę wypiłam i poszłam na jazdy ....no typowa blondynka ( nie ubliżając żądnym blondynką )


Tak piszecie , ze śnią się Wam babcie , mamy , ale to podobno dobre sny, zapowiadające spokój i harmonie i , oczywiście prośbę o modlitwe....

pozdrawiam
 
Zobacz profil autora
NOCNAMARA
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pią 6:31, 26 Paź 2012    Temat postu: Back to top

Witajcie serduszka

Miłego piąteczku życzę dzisiaj mam lataninę i córa ze szpiatla wychodzi
Iza ale zaszalałąś z tym pierścionkiem takie drogie złoto kupiłaś Laughing
Msz racje zmarli o modlitwę się proszą albo jak dawno nie było się przypominają no ja jestem co ttydzien bo ktoś musi zapalić świeczkę zagrabić a czasami myślami jak się zaduzo myśli przychodzą moja mama już nie przychodzi śni się innym widać spełniłam jej prośby choć prawda że nie wszystkie ale napewno jest zadowolona ze mnie że dbam o nich i nie zostawiłąm córki pomagam Wink i nie jestem zła że inni nie chodzą to już ich sprawa nie osądzam nikogo .
Buziaczki przy piątku letę nakarmić kociaki kumpeli dzisiaj mam ich aż 16


Ostatnio zmieniony przez NOCNAMARA dnia Pią 6:32, 26 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
ks
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pią 10:57, 26 Paź 2012    Temat postu: Back to top

cześć
Isa blondynko Very Happy nie takie blondynki spotykam, więc spokojnie aż tak źle z Tobą nie jest. a przynajmniej jesteś bogatsza o pierścionek Very Happy Very Happy Very Happy
Irena a wiadomo już co z córą - jakieś konkretne wyniki badań dostała i leczenie?
Wczoraj w kuchni "zabawiłam" do północy - ale ciasto z colą i rodzynkami jest, napoleonka jest, bezy są, wafle przekładane masą kajmakową są, bigos na jutro jest,pasty do kanapek na dziś są i nawet posprzątane jest - nie zdążyłam tylko iść na aerobik Sad i stołu nakryć. Reszta gotowa Very Happy ale jestem zmęczona na maksa.
dziś goście,jutro goście i potem impreza, potem w niedzielę znów goście - ale mi się skumulowało na maksa, ja już chcę następny weekend - albo jeszcze następny bo przyszły u teściów Very Happy
 
Zobacz profil autora
claudia_1
Młodsza Czarownica
Młodsza Czarownica



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wielkopolska
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Sob 17:38, 27 Paź 2012    Temat postu: Back to top

Witam ciepło w ten zimowy dzień, a właściwie to już wieczór Laughing

U nas dziś, a tak prawdę mówiąc to od godz nocnych sypie śnieg Crying or Very sad no niby ostrzegali, a i tak każdy zdziwiony, zresztą ja też Sad teraz jest dobrych kilka cm śniegu i dalej sypie i wieje..... pelargonie kwitnące mam jeszcze na zewnątrz, zresztą inne kwiaty też nie wykopane Evil or Very Mad

Kasias,jak dziewczyny piszą-ja też tak myślę-to, że mama Ci się śni to normalne, choć z czasem będzie się zdarzać rzadziej, mi wtedy pomaga wizyta na cmentarzu Smile

Isa, w niektórych szmateksach potrafią się cenić, oj potrafią, choć to markowe to jednak jakieś granice są uważam, po coś chodzimy właśnie do takich sklepów Wink

Irena, 16 kotów, no koments....... a pomnik całkiem ładnie się prezentuje, niestety chryzantemy w naszych warunkach klimatycznych nie przetrwają ''pod chmurką '' w zimie Razz

Ks, córy dorastają, nie zmienisz tego-choć cieszysz się z ich zmiany w myśleniu, ale jeszcze zatęsknisz za czasem jak były młodsze Neutral

U mnie po staremu,choć i parę nowości, ale o tym to ''potem'' czytaj kiedyś, oby gorzej nie było. My z m też uwielbiamy góry,jak już gdzieś uda się wyrwać to właśnie tam nas ciągnie, pod koniec września byliśmy kilka dni w Zieleńcu,pogoda nam super dopisała, ale sam Zieleniec-mówię Wam,dziura,wieś taka jak ta gdzie mieszkamy,tyle, że nazwa głośna Confused domy przy drodze ciągnące się przez mały kilometr, oczywiście co drugi to jakiś ''pensjonat'', albo ''willa''. Warunki oczywiście super, czysto zadbane, przynajmniej tam gdzie my byliśmy, w ofercie ze spa, śniadania i obiadokolacje, i nic Cię nie interesuje jak wstajesz-głowa lżejsza, choć przez kilka dni Mr. Green no i gzie nie spojrzysz to wyciągi narciarskie, oczywiście z różnych epok Wink
To tyle u mnie, też mam sporo pracy na cmentarzu, bo samych liści zawsze co nie miara, choć pomniki już sobie ogarnęłam tzn umyte i zapastowane to i tak jeszcze przed 1 listopada będzie co robić.

Trzymajcie się i do zaś, uciekam kolację robić, pa pa
 
Zobacz profil autora
NOCNAMARA
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Sob 19:25, 27 Paź 2012    Temat postu: Back to top

Witajcie serduszka

claudia czytałam o chryzantemach nie znoszą zimną od korzeni podobno Poznań walczy z odmianami ale mam 4 na działce poprubuję przeczytałm jak można cosik wymyśleć .Podobno babcie na ryneczkach co mają jajeczka od kurek mają wychodowane chryzantemy i znalazłam odmiany na mróz może mni się trafią .

Byłam dzisiaj na cmentarzu sąsiadka zabrała mnie kasówą miałam 2 donice chryzantem tych dużych kwiatów i musiałam zabrać ziemię i torf do wrzosów i znicze więć 3 siaty a chryzantemy okryłam od dołu iglakami co będzie to będzie wsadziłąm przed pomnikiem mam nadzieję ze nie ukradną .Kochane aby dojechać na Junikowo koszmar moja dróżka z autobusu zrobili wyjazd z cmentarza 2 pasmówkę jadą jak warjaty nie jeden by mnie dzisiaj zachaczył nawet mundurowi jechali i trąbił jak miałam iśc jak mam zachwianie równowagi i giry kustykam chyba po drzewach miałam iść aż można sie zaryczeć .Chciałam jechac 1 wcześnie ale pojadę 31 raniutko bo już będzie tłok mam nadzieję że dojdę zanosę styczne mam 2 donice zapalę zniczę i trudno 1 odpoczne tu zaple znicza a potem pjade w sobote posprzątac te wypalone Laughing Mój brat stwierdził po co tam łaże jak mam chore nogi idiota aby nie dbać o swoich bliskich takich mam 2 braci sru z nimi Wink

A tera moja córa jest uczulona na nikiel Crying or Very sad

 
Zobacz profil autora
Isa
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Wto 2:49, 30 Paź 2012    Temat postu: Back to top

cześć dziewczyny , ale miałam super weekend , w piątek zrobiłam zakupy na cały tydzień ,
w sobotę byłam na imprezce imieninowej w Brzeszczach , jak to zawsze tam , najedliśmy sie jak bąki a jeszcze dostaliśmy pół torby jedzenia , ale tak to jest z babciami nie wypuszcza wnuka jak nie dostanie zapaduów.......a niedziela to juz kołdra poduszka i film za fiimem , bardzo fajny weekend

dziś zaskoczyła nas śnieżyca i to nie byle jaka , jechało sie 20 km /h i i i tak]k c
człowiek miał wrażenie , ze jest na rajdzie , co skrzyżowani to stłuczka , masakra , dobrze ze ocieplenie zapowiadają!!!


w sume nie chce mi się nic pisać , od 2 lat czytam codziennie blog Joanny Sałygi, "CHustka" , dziś zmarła ( rak) i tak sobie nie umiem znaleść miejsca..................
 
Zobacz profil autora
ks
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Wto 10:08, 30 Paź 2012    Temat postu: Back to top

i po co mi to było - oczywiście "musiałam" znaleźć ten blog i w pracy zaczęłam czytać - od końca, i łzy same mi się cisną Very Happy jakie to życie bywa popieprzone Sad
też mi się odechciało pisać - jednak moje pokręcone, zwariowane życie....... ale życie.
 
Zobacz profil autora
ewam
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Göttingen
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Wto 16:38, 30 Paź 2012    Temat postu: Back to top

Czesc kobietki
popieprzone czasem to zycie...taka mloda kobieta musiala je oddac:(,nie bede sie zaglebiac w jej bloga,kiedys czytalam inny podobny blog,serce sie kraje...
Ja juz w domu jestem,nadal walczymy w domu bo caly czas jest cos do roboty,ale tez i odpoczywam bo sily i zdrowia na loterii sie nie wygrywa...kupilam sobie sporo iglakow i roznych krzaczkow teraz sadze pomalutku,zeby moze na wiosne moc juz pocieszyc oko jakism fajnym ogrodem...
w Polsce jak w Polsce ,drogo...ale i tak kupilam sobie troche polskiego jedzonka i teraz sie nim opycham.Mielismy klopot bo wspominalam wam kiedys ze moj brat ma takiego malego psiaka-Migdalka,rasy west...no i jakims sasiadom przeszkadzalo,to ze psiak majac ,,zapalenie pecherza,, podsikiwal na klatce schodowej choc moja bratowa sprzatala a w klatce jest wiele innach psow,no i na skwerku gdzie wyprowadzane sa tam psiaki ,ktos podsypal trutki na szczury...piec byl na wykonczeniu,juz spodziewalismy sie najgorszego...ponad tydzien dwa razy dziennie kroplowki,zastrzyki i dztieki Bogu pies wygral...nie potrafie zrozumiec takich ludzi.

Irenko masz racje ze gdybym sie tylko u ciebie znaöazla na dzialce pewnie zabrakloby mi miejsca w samochodzie:)Wczoraj u nas w OBI byly obnizki nawet o 70 % na iglaki,kupilam sobie kilka Smile
w Polsce kupilam sobie roze i maliny zolte (ciekawe czy takie wyrosna) no i jagode kamczacka...ale doczytalam dzis ze musze kupic przynajmniej jeszcze jedna bo maja sie zapylac:)
 
Zobacz profil autora
NOCNAMARA
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Wto 21:23, 30 Paź 2012    Temat postu: Back to top

Witajcie serduszka

U mnie nie ciekawa pogoda wczoraj jeszcze uszło ale dzisiaj pada no i ten minus.Nie czytałam co Isa pisała tego blogu ale sama miałam porąbane życie zresztą po co daleko szukać jak Maria Callas czy jak tam taka słynna a nie ciekaweie miała te życie .Zresztą nie który naprawdę przechodza dramaty życie jest ciężki.
Tera się głowie o córe bo nikiel jest wszędzie nawet w chlebie szczerze mówiąć nie powinna nic jeść klamki garki itd łepetyna mi nawala od myślenia do diabetyka aby jej choć pomógł nie dostała bo płatny szlak by to trafił Crying or Very sad

Ewa samochód na pewno by nie starczył na kwiaty bo ja cały rok mam byliny nie wiem czasami czy tych świerków jak wsadzisz troszkę korą podsypać .Ja od sąsiada ponad 30 szt czubków od świerków obciełam bo tak kiepsko szły i wsadziłam sobie i też jestem ciekawa ile się przyjmie.Szkoda że jeżyny bezkolcowej nie kupiłas mi w tym roku szlak trafił ale odpuściła i u sasiada wsadziłam kilka gałęzi w ziemię i mi się awaryjnie ukorzenią .Ja mam borówkę amerykanska jakąś bluu i tak dalej i też muszę 2 dokupić ale nie blluu muszą być 2 koło siebie aby wspomagały się .Jak to moja córa mówi że te 300 m i altana to i tak znajdę miejsce na krzak następny .Okaże się jaka zima będzie jeśli śnieg to szlak nie trafi cebul bo jak mokro 400 cebul pójdzie w kanał czas pokaże co będzie .
A na termat zwierząt czy pies czy kot to ludzie są potworami w gnębieniu ich po trupach do skutku
Spokojnej nocy Wam serduszka życzę rano jadę na cmentarz i mój obiecał że wpadnie po robocie bo wiem że 1 nie wytrzymam sama


Ostatnio zmieniony przez NOCNAMARA dnia Wto 21:28, 30 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
ks
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Śro 15:51, 31 Paź 2012    Temat postu: Back to top

cześć
Ewam fajnie, że sobie tyle nakupowałaś krzaczków. Pobyt w Polsce jak zawsze fajny Very Happy Ludzie są na prawdę bezduszni, żeby jeszcze bratowa nie sprzątała, ale to i tak nikogo nie upoważnia do trucia psiaka. Dobrze, że udało się go odratować.

Irenko u mnie masz cała działkę wolną Very Happy Żartuję, ja lubię mieć dużo trawy Very Happy ale pole do popisu byś miała - prawie cala pusta działka Very Happy
Dobrze, że chodziaz 1 listopada mąż będzie z Tobą. A córka faktycznie ma problem z tym niklem - a to już jest pokarmowa czy wystarczy jak odstawi metale (biżuterię, paski, zegarek) które zawierają nikiel?
Za chwile uciekam do domu, jutro dzień na cmentarzach a dziś zabawa dla dzieci - lecę przebrać młodzież i po cukierki lecą Very Happy
w piątek mam urlop i jedziemy na groby do rodziny M, wracamy w niedzielę. Do poniedziałku dziewczyny.
Kasia i Irenka trzymajcie się babeczki w ten trudny czas.
 
Zobacz profil autora
ewam
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Göttingen
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Czw 18:29, 01 Lis 2012    Temat postu: Back to top

hej kobietki....
tutaj w Niemczech nie obchodzi sie tak swieta zmarlych jak w Polsce...poprosilam syna zeby wyslal mi zdjecie grobu babci,bo dekorowalam z mama grob,,przez tel,,wczesniej jak bylam w Polse oczywiscie bylam ,postawilam kwiaty i znicz,bo nie moge byc tam z babcia dzisiaj...dostalam zdjecie i nie moge sie pozbierac,babcia obchodzi to swieto pierwszy raz...nadal nie umiem sie pozbierac ...ze jej juz nie ma...za kazdym razem jak jade do Polski mysle ze wejde do babci a babcia mi powie,,o Ewunia!!!,,i bedzie sie tak slodko po babcinemu usmiechac.....
 
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ::Moje Ulubione Przepisy:: Strona Główna -> Ogolna dyskusja Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 153, 154, 155 ... 206, 207, 208  Następny
Strona 154 z 208

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach