Forum ::Moje Ulubione Przepisy:: Strona Główna ::Moje Ulubione Przepisy::
Nasze Kulinarne pogadanki


witajcie :D
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 152, 153, 154 ... 206, 207, 208  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ::Moje Ulubione Przepisy:: Strona Główna -> Ogolna dyskusja
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Isa
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Wto 23:11, 16 Paź 2012    Temat postu: Back to top

cześć kochane , u mnie po weekendzie super , goście spisali sie na medal , zabawa była do 2 rano , smiechu co niemiara , fajnie , ze przyjechali , była jeszcze tez na imprezie moja kursantka , , znaczy była kursantka bo kilka dni wczesniej zdała egzamin , bardzo długo ze mna jeżdziła prawie rok , bo miała przerwy , chcorowała , poza tym nie szło jej tak jak powinno i w tym czasie bardzie sie zakumplowałysmy i ze ze choć złamałam pierwszy raz swoją złotą zasadę ze nie bratam sie z kursantami , pooza tym ona w moim wieku jest , mamy zawsze tyle do pogadania ze czasu brakje to pomyslałam ze zrobie wyjatek , i dobrze zrobiłam , chyba zyskałam fajna koleżankę Smile
\menu było słabe i oklepane , sernik na zimno , sałtka z tortelinni do teg szaszłyki , jakies koresczki sledziki i WÓDKA:d , dla mnie oczywiście piwo , wyśmienita impreza

a potem zeby nie było za miło w niedziele wieczorem , rozwaliłam laptopa , Daniel sie wściekł , ze nie szanuje jego pracy , jego pieniędzy , jakoś tak mi sie wyślizgnoł z ręki ze na drobvny mak oszedł , mój kochany Asus , buuuuu mąż obrażony , laptopa ukochaneg nie ma , dobrze ze choć jakiś inny sie w szafie znalazł bo bym odcieta od świata została Sad

Ewam , pewnie , ze sie chwal takimi osiagnięciami synba , widzisz jak sie martwiłas jak to bedzie jak zmieni szkołe a teraz takie sukcesy , oby tak dalj , na lidera rośnie , mozesz byc dumna Smile

Ks , ja jakos tak o tych studiach męża czytałam ze nie zajarzyłam , no teraz to juz wszytsko kumam, a bezpieczeństwo narodowe teraz modne , u nas na Śląśku , w Katowicach , ale nie wiem czy na prywatnej czy UŚ na jedno miejsce było 12 kandydatów , normalnie szok , jak na medycyne czy prawo, ale to jasne ze jak ktoś racuje albo chciałby w policji , wojsku , to takie studia bardzo sie przydają, oby mu sie dobrze tam wiodło

a Ty sie juz namysliłs co byś za kierunek tyc podyplomowych chciała ?
jak na Was tofaktycznie spokojny weekend , i prosze, prosze wpadnij do mnie usmażyć naleśniki bo jeść lubię ale smazyc nienawidze ,zresztą ta jak placków ziemniaczanych , nie lubie takiego systemu w kuchni ze jeden smazy a innu jedza i tak sie je na raty

Kasias , pojawiła sie na blogu to chyba dobry znak , ściskam

kursantow mamy tyle ze sama nie wiem ile bym musiała jeżzic zeby wszystcy byli zadowoleni , a mnie ograniczają przepisy 8h i won do domu bo w razie kontroli , jadka by była niezła Twisted Evil

Ewam fajowa ta dynia ja takiej zielonej też jeszcze nie widziałam , ja nie przepadam za dynia więć nawet na straganach na nia nie spoglądam Smile

pozdrawiam
 
Zobacz profil autora
kasias
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Śro 14:19, 17 Paź 2012    Temat postu: Back to top

Cześć dziewczyny Smile

pomału wracam do życia, cięzko jest ale stwierdziłam że takie siedzenie i umartwianie się nic dobrego nie przyniesie... tym bardziej że mnie znowu nerwica serca dopadła Sad ... nie mogę spać, serce i cały lewy bok mam obolałe jakbym niexle oberwała od m Confused Laughing ... poza tym jestem poddenerwowana i niedobrze to wpływa ogólnie na i tak napiętą atmosferę w domu Confused kłócimy sie a powinniśmy uspokajać i pocieszać, wiem że to w dużej mierze moja wina...

wróciłam do blogowania bo to daje mi trochę ukojenia i tzw normalności, po prostu muszę się czymś zająć Confused

ewam ale piekna dynia Laughing aż się oczy śmieją na jej widok, ja kupuję u nas takie niewielkie do jedzenia, najlepsze póki co jak dla mnie to hokkaido, mają obłędnie dobry miąższ, pieczone są po prostu pyszne!

widzę że u Was wszystko w porządku, żyjecie bez większych zawieruch i dobrze Smile

ewm masz zdolnego syna, fajnie że tak się zaaklimatyzował w tym środowisku, będzie dobrze Laughing

Isa laptopa szkoda, ale skoro m komputerowiec to Ci coś wymysli Laughing

u mnie dzisiaj piękne słońce ale nie jest ciepło, przynajmniej pogodnie bo wczoraj to tylko soię obwiesić taki dołujący był dzień, ciemny i mokry...

trzymajcie sie kochane Laughing
 
Zobacz profil autora
ks
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Śro 15:11, 17 Paź 2012    Temat postu: Back to top

cześć
Isa zasady są od tego, żeby je czasem łamać Very Happy a tak jak piszesz może zyskałaś fajną koleżankę - ona jest już po kursie i po egzaminie, więc luz.
O szaszłyka to bym zjadła i sernik na zimno też i sałatkę z tortellini i śledziki też Very Happy - dla mnie super menu Very Happy
No widzisz, nawet nie wiedziałam, ze mogą mieć takie wzięcie te jego studia Very Happy co do moich to klapa zupełna - będę wybierała jak już będę szla - to nie będzie pod kątem moich pasji tylko uzupełnię po prostu moje wykształcenie i już Very Happy
Ma się zmienić egzamin i teraz wszyscy wariują, żeby prawko zrobić - ciekawe jak będzie potem.

Kasiu najważniejsze, że zdajesz sobie sprawę z tego wszystkiego. Teraz trochę spokoju i będzie dobrze- wszyscy potrzebujecie czasu, żeby się oswoić z nowa sytuacją. Buziaki.
A ja zmykam jutro rano z rodzinką i bratem i jego rodzinką i jednymi znajomymi do Krakowa - wracam w niedziele i do zobaczenia w poniedziałek.
 
Zobacz profil autora
Isa
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Śro 22:49, 17 Paź 2012    Temat postu: Back to top

cześć dziewczyny u mnie dziś prawdziwa Polska Jesień, pięknie , śłonecznie , az lepiej sie człowiek czuje , i zapowiadaja kolejne ładne dni , oby


Ks czy nowe przepisy na prawko wejdą tego nie wiedza jeszcze najstarsi górale:D takie to wszystko pogmatwane , nic nie przygotowane a czas nieubłagalnie ucieka ..... masakra po prostu, jak na mój gust nie ma szans wejśc ta ustawa w styczniu no ale pozyjemy zobaczymy .....

a TY w kierynku księgowośći byś sie dokształcała ? czy w ubezpieczeniach bo ja zawsze zapomnę w ktorym ty zawodzie jestes , , wiesz studia męża darmowe nie są , te Twoje podyplomowe tez mało nie kosztuja więć nie dziwota ze człowiek sie nie krztałci dla przyjemnośći dla psajii tylko z konieczności podnoszenia kwalifikacji:) ale teraz od pażdziernika juz sie nie zdecydujesz na żadne , w przyszłym roku ?

Kasias dobrze robisz ze tak do tego podchodzisz to jedyna droga zeby nie popaść w jakiś obłed samemu sie nie musiać leczyć , tym bardziej . ze sama widzisz jak sie denerwujesz , martwisz organizm zaraz sie buntuje , dobrze ze powoli wracasz do codzienności

Ks to trafiłam w Twoje menu , ale szczerze na Twojej diecie naprawde zjadłabyś szaszłyka i sałatke z tortelinii?? Laughing Cool

ja dizs dostałam bon towarowy do tesco an 50 zł , bo zmieniałam ubezpieczyciela auta i nie dość , ze takiej , ze lepsze warunki to jeszcze dla nowych klijentow bony , napewno z chęcią wykorzysam Razz

włsnie siedzę z kartka papieru i zapisuję co ma jutro kupic bo normalnie chyba skleroza idzie ale bez kartki ani rusz jak tak mam kilka rzeczy kupic , zawsze o czymś zapomnę

ugotowałam spagetti na 2 dni, więc z gotowaniem wolne.....

pozdrawiam Was srdecznie

Ks baw sie dobrze na wyjeżdzie !!
 
Zobacz profil autora
ewam
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Göttingen
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pią 15:59, 19 Paź 2012    Temat postu: Back to top

hej kobietki....tak sie zastanawiam gdzie zniknal moj post,ktory napisalam pare dni wczesniej..a moze mi sie wydawalo ze napisalam? a moze napisalam i nie wyslalam??no nic nie bede domniemywac bo u mnie juz tez po malutku skleroza sie pojawia...
u mnie tez przepieknie ,ze wychodze w krotkim rekawie:) ale cudnie,taka pogode uwielbiam.Dzis juz jestem sakowana,jeszcze txylko wszystko zaladowac do auta i w droge hahah....bede blizej was te pare dni...ale ie ciesze:)zycze wam milego wekendu duzy buziak i trzymajcie sie:)
 
Zobacz profil autora
Isa
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pon 0:05, 22 Paź 2012    Temat postu: Back to top

cześc dzuewczyny , ja tak naprawde na kilka zdań dzis wpadam , weekend leniwy , udany , znajomi byli w ramach za zapłate za to ze Daniel ich laptopa ratowałdostałam kilka słoiczkow ogorkow kiszonych , jakis gryzby marynowane i sledzie ,podobno najlepsze na świecie , z czasem pootriweamy i zobaczymy...........Smile

Kasias Twoja mgła to małay miki u nas takie mgły ze na 3 m nie wdidac , w sumie bardzi lubie mglę bo taka tajemnicza , ale nie lubie jak musze autem jeżdzić we mhle , tegonie cierpie , ale tak wyjśc na spacer czy na balkon i ak patrzeć , na to "mleko" zza ktorego na 3 m nie widac to lubie , tak jak z takiego horroru:)

jak Wasze weekendy , jak sie bawiłyście ?

pozdrawiam i śle uściski
 
Zobacz profil autora
NOCNAMARA
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pon 17:06, 22 Paź 2012    Temat postu: Back to top

Witajcie serduszka

Nie zapomniałam o Was jutro się wklepię za dnia bo teraz latarka w zębach i piszę oszczędność prądu ha ha Wink

buziaczki dla Was wszystkich Laughing
 
Zobacz profil autora
ks
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Wto 14:27, 23 Paź 2012    Temat postu: Back to top

cześć

Isa jeśli chodzi o moje studia to nie zaczęłam, bo nie damy rady finansowo i czasowo razem ciągnąc studiów Sad jak M skończy magisterkę to ja będę mogła iść na podyplomowe. a w jakim kierunku to zobaczę Very Happy ja jestem po bankowości a teraz pracuję w finansach - pewnie szłabym na rachunkowość jakąś ale to z rozsądku Very Happy

Na mojej wiecznej diecie to szaszłyki są idealne - często robię - mięsko z kurczaka, kiełbaska z kurczaka, warzywa i na grill - a z tortelini uwielbiam,ale nie jem właśnie ze względu na moje wieczne odchudzanie Very Happy

Ewuś baw się dobrze Very Happy Rozumiem, że urlop dostaliście Very Happy super.

Irenko prądu nie masz?

Isa pogodę miałam fantastyczną, w sumie blisko Ciebie byłam - w Inwałdzie koło Wadowic mieliśmy hotel. 1 dzień spędziliśmy w Krakowie - cudnie było. Codziennie piękne słońce, dobrze, że wzięliśmy krótkie rękawki, kurtki i czapki były zupełnie zbędne Very Happy Fizycznie się zmęczyliśmy ale psychicznie odpoczęliśmy. Dzieciaki zaliczyły dinozaury, park mitologii, owadów, miniatur, place zabaw, średniowieczna warownie ze smokami Very Happy a i w Krakowie bardziej pod nie była wyprawa - przewodnik po Wawelu, który dzieciom bardziej opowiadał zrozumiałym prostym językiem, potem przejażdżka meleksem po żydowskiej dzielnicy i po starówce, potem mały spacer i na koniec przepyszna czekolada do picia w Manufakturze przy krakowskim rynku - niebo w gębie.
[link widoczny dla zalogowanych]
Piłam tez margarite ale nie tradycyjną truskawkową,ale z kiwi - super smakowała i na drugi dzień czułam się po niej rewelacyjnie Very Happy
Jestem zauroczona stara częścią Krakowa - zwłaszcza żydowskim Kazimierzem - może kiedyś uda nam się na dłużej wyskoczyć bez dzieci na intensywne zwiedzanie Very Happy
Za to powrót we mgle jak mleko był koszmarny - jechaliśmy w sumie 7,5 godz. z 40-min postojem, zamiast 6 Sad Podsumowując wyjazd super, powrót do rzeczywistości trudny Very Happy
 
Zobacz profil autora
NOCNAMARA
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Wto 16:07, 23 Paź 2012    Temat postu: Back to top

Witajcie serduszka

ks prąd mam ale komóra ładowanie codziennie i te pudełko czajnik po prostu jak nie śpię to pudełko pasjans i sru .Niby lampka na energo ale staram się oszczędzać po zagotowaniu czajnika wyłaczam wtyczkę po co nabijać ha ha a w nocy lampki nie palę nie musi mnie nikt widzieć ja lepiej ich widzę .Działkę przeorałam ale jeszcze kwiaty kwitną jeszcze mi trochę roboty zostało mam nadziejęże się wyrobię .Mam grysikiem wysypany na pomniku dałąm synowi 400 zł i już jest ładniejszy i najładniejsze kwiaty mi ukradli kurcze .A 2 nowina że moja córa pisała do komendy o mieszkanie niby nie ich a pierdoły napisały ze ma opuścić mieszkanie bo to dla funkcjonarjuszy i sru .Narazie nie opuści dopuki nie będzie wyroku sądu tak mi się wydaję na ulicę moze ją nie wyślą mieszka tam 18 lat i płącą okaże się na przyszły rok co dalej .Od dzisiaj jest w szpitalu na badaniach i tak se siedzę na tej działce i kombinuję co dzlej robić .Raz mgła raz zimno różne te dni ale idzie wytrzymać .

Isa wielkie buziaki co by to było jakbyś nie pisałą tu Laughing

kasias staraj się mniej denerwować i nie ciągnij do mamy pokoju masz czas na to ja do dzisiaj żadnych papierów lekarskich i torebki nie chwyciłam w rekę nie mogę ciuszki dopiero chyba konieć czerwca dotknełam .Brak nam jest mam ale nasze mamy już nie cierpią wiem sama po sobie co przeszłam i jak ciężko jest sie potem podnieś i trzeba samemu sobie poradzić buziaczki wielkie dla Ciebie i dbaj o siebie .

Więcej u mnie takich pierdoł ale jakoś się narazie trzymam

Nie u szystkich mogę na blogi się wpisać ale ćwiczę narazie u Ewy siię wklepałam ale czytam wasze cudenka kulinarne Laughing


Ostatnio zmieniony przez NOCNAMARA dnia Wto 16:09, 23 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Isa
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Wto 23:52, 23 Paź 2012    Temat postu: Back to top

cześc kochane , ja mam jutro wolne wieć zrywam sie do babci , połazimy po szmateksach i wogole , pogadamy sobie do woli ,moze jak starczy czsu to padnie jakas partyjka szachow albo tysiąca , a mnie najbardziej zadziwniwa ze moja babcia ma 83 lata a potrafi mnie z kretesem pozostawić z tyłu w grze Laughing

Irek sie wybiega po ogrodzie , niech poczuje co to natura

u nas mgły ustąpły , jeszcze wczoraj lekkie były ale dzis luz ,

Irenka a TY w tym swoim "krolestwie" , ite wieczne oszczędności smutne to a mimo wszysto tyle cieła i radości jest w TObie
a na co córa jest w zpitalu> bo moze i pisałas ale przeeoczyłam , sorkki
a syn, jak sie ma , tez miał jakieś problemy zdrowotne ......

nie bardzo rozumiem po co corka pisala do komendy? o mieskanie , jesli ktos cośz tego wie , oświećcie mnie i rozumiem ze policja ze teraz obudziła i chce przejąć budynek?

Oj Ks to trafiliście w jedne z najpiekniejszych rejonow Polski, aż zazdroszcze bo jak juz kilka lat nie byłam z Inwałdzie a super ten zamek jest i wogole ekstra , mam taka samą slabośc do Krakowa jak TY w Krakowie jestem częściej , np w weekend , bo odemnie zPszczyny wsiadam w autobus i za 1,5h jestem na miejscu mnie jeszcze Kazimierz wzrusza tez ma swój klimat i moze to banalne ale stare miasto w BB , tam jest tak pieknie ze dech zapiera , te kamienice , antykwariaty ,kawiarenki rewelacja

Ks a ty pracujesz w tej samej firmie w ktorej od czasu kidy sie znamy , bo wiem ze mialas aki okres ze bardzo szukaa s czegoś innego i w sumie nie wiem czy zmieniłas wtedy tą prace czy nie ?

w sobote bycze sie kulinarnie jade na imieniny i wiem ze to d osoby ktora ma zawsze full wypas jedzenia więć w dom nic nie bede przygotowywac ,tylko na niedziele Smile

pozdrwiam Was Wszystie bardzo serdecznie , i tzrzymajcnie bie , pa


Ostatnio zmieniony przez Isa dnia Wto 23:54, 23 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
NOCNAMARA
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Śro 0:45, 24 Paź 2012    Temat postu: Back to top

Witaj Isa

Tak samo marasz jak ja po nocach u mnie po północy padało i cieszy mnie że jedziesz do babci ,Mieszkanie było na mamę po śmierci taty komenda rzekła się mielim papiery ale teczka wsiąkła po po pogrzebie brat się w meldunkowym na rzecz cccóry ale była potrzebna opinia komendy i sru to blok więzienictwa i popielatych .Mama miała możność wykupienia ale przekładała i wyszło to co qtszło córa starała się aby być najemcą Crying or Very sad narazie jest nadal na mamę ,A w szpiaLU LEŻY ma testy robione bo całe plecy w chrostach w piątek już wychodzi .A syn trzyma się jakość chyba o swej chorobie tak nie myśli ma rodzinę i dzieci które mu też chorują .A le wiesz Isa jak w byłam na cmentarzu i przyjechał syn i synowa z tym grysikiem syn mnie pocałował a synowa dzien dobry i nic więcej ale to było miłe nie całuje i nie mówi mamo ha ha przeżyłam i nie patrzeć na byki bo nie myślę Wink

NO KONIEC KLEPANIA TRZA IŚĆ LULU BUZIACZKI
 
Zobacz profil autora
ks
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Śro 9:45, 24 Paź 2012    Temat postu: Back to top

cześć
Irenko to kolejne problemy się pojawiły - ciekawe, że tak teraz mogą sobie to mieszkanie odebrać, mimo, że wcześniej była inna decyzja. Irenko pocieszę Cię, ze znam sporo małżeństw w których małżonkowie do teściów nie mówią mamo i tato imają dobre kontakty. Np moja bratowa od męża nie mówi do moich teściów mamo i tato i brat moejgo M tez do teściów nie mówi a maja rewelacyjne stosunki. Śmiesznie tak bezpłciowo się zwracają do nich Very Happy JA zostałam zmuszona przez moich teściów a im dali spokój Very Happy

Isa ja też idę w sobotę na imprezkę,ale najpierw muszę na nią coś zrobić Very Happy w ogóle od dziś mam robotę w kuchni - jutro średnia ma imieniny i w piątek robię kawę i kolację, bo rodzice i brat z rodzinką przyjdą. Dziś robię już wafle przekładane masa krówkową, juro muszę upiec ciasta (zaplanowałam napoleonkę z gotowego francuskiego plus zrobię masę) i zrobię ciasto z colą na ciepło z kulka lodów Very Happy a na kolacje zrobię kolorowe kanapeczki - jutro wszystko uszykuję a w piątek szybko z M poskładamy je w całość Very Happy w sobotę idziemy na imprezę ale każdy coś ma zrobić - ja nie mam jeszcze pomysłu :O a w niedziele mamy gości, więc muszę naszykować słodkie i kolacje - jakoś weny nie mam , może mnie najdzie Very Happy plus taki, że M ma zjazd w ten weekend, Młody o 16 idzie na urodziny i zostaje na noc, więc zostajemy z dziewczynami same. Wczoraj się je zapytałam co chcą robić w związku z wolnym babskim popołudniem i już się bałam, ze dziewczyny wylecą znów z jakimś sklepem, centrum handlowy,m a tu miłe zaskoczenie - one chcą piec ciasta Very Happy - jestem w 7 niebie, no i gości mamy to ciasto jak znalazł Very Happy

Isa no powiem Ci, ze faktycznie tereny masz piękne - z M stwierdziliśmy, że jak dzieci odchowamy to się wyprowadzamy pod Kraków tak nam się tam spodobało Very Happy i te widoki, te kolory jesieni - no po prostu się zakochałam Very Happy

Tak pracuję w tym samym miejscu, powiem tak - praca się uspokoiła, kierowniczka się uspokoiła i gada ludzkim językiem - nie mogę teraz narzekać, więc siedzę Very Happy


Ostatnio zmieniony przez ks dnia Śro 9:53, 24 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
NOCNAMARA
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Śro 10:12, 24 Paź 2012    Temat postu: Back to top

Witajcie serduszka

Kasia wiesz moja synowa jak posąg nawet o zdrowie nie spyta się i decyduje kiedy syn ma zadzwonić bo wlecieć od zeszłego roku aby mi przewiercić nie ma czasu .nie wleci nawet do siostry a co dopiero do mnie wiem że jej rodzina górą a ze mną tylko telefonicznie mam to gdzieś ale najważniejsze że zakonczylim z pomnikiem dałam 400 wyszło 220 a reszte miał dać dzieciom swoim od pani nie od babci Laughing

wkleje link pomnika jeśli się wyświeli potem skasuje bo to nie jest stronka na pomniki ale jestem zadowolona teraz bo ładniejszy i fakt za moje pieniądze bo na specjalną farbę na napisy też muszę dać ok 150 zł bo fuszere zrobili ale dam sobie rade finansować bo to moja rodzina tam jest

[link widoczny dla zalogowanych]

Serduszka dziękuję za wpisiki na działeczkę ale ja jeszcze mam około 50 kwiatów czyli azalie,rodendrony,motylowe,róże,hortensje białe i kolorowe ,krzewuszki to byliny najlepsze kupilim pięknotkę a ta kundzia kurcze 120 szeroka do 2 m wysoka 400 cebul wsadziłam kurcze na tych 300 m tu wszystko jest drzewa porzeczki winogrona co tylko się chce no i ja z kotami a jeszcze mam ochotę ale to na wiosnę na miodówka pospolita i żółwik ukośny i jeszcze jedna borówka ameryk wysoka zawsze znajdę do nich miejsce .Prawda jest taka że działka córa i cmentarz to jedyne moje miejsca gdzie sie dobrze czuje .

Ewa napewno jakby tu wleciała nie jedną bylinę dostała a ten na pałąkach skarbie nazywa się wilec coś pięknego ale to się sieje co roku nie bylina

Koniec klepania idę przepierkę zrobić i podsypać kora kwiaty miłego dzionka bo u nas tak kropi se buziaczki
 
Zobacz profil autora
ks
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Śro 11:07, 24 Paź 2012    Temat postu: Back to top

Irena teraz to właściwie już pada Very Happy
No niestety nie jest to proste te układy. A babcią jesteś czy chcesz czy nie chcesz Very Happy
Ładnie to wyszło z kamyczkami.
Widać, ze cmentarz i działka to cały Twój świat a córka dobrze, ze jest wsparciem dla Ciebie Very Happy
 
Zobacz profil autora
kasias
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Śro 19:45, 24 Paź 2012    Temat postu: Back to top

Cześć dziewczyny Laughing

mam trochę ganiania po cmentarzach, 8 grobów na mojej głowie więc jest co robic, poza tym jeszcze załatwiam z nagrobkiem Mamy, i tak dni lecą jak szalone... a ja wciąż jak tylko wejdę do pokoju mamy nie mogę uwierzyć że jej nie ma...
ostatnio mi się śniła... kurcze taki dziwny sen, wiedziałam że nie żyje a tu wchodzi z papilotami na głowie... a ja /w śnie oczywiście/ zastanawiam się po co jej te papiloty jak ją tak ładnie do trumny uczesali Confused Shocked ... i sie obudziłam...

poza tym źle się czuję, bo i ta nerwica jeszcze wciążdokucza, i kregosłup, i jakieś dziwne mam zawroty głowy jak się położę Sad , nie wiem czy to ze stresu czy od kręgosłupa, masakra Confused

w ogrodzie dużo pracy, na szczęście m się zajmuje tym bo bym nie dała w tym roku rady... Sad

Irenko masz piękny ogród i piękne kwiaty, widzę że to po prostu kochasz Very Happy to widać, podziwiam Cię bo wiem ile to kosztuje pracy
też nie masz sytuacji wesołej z rodziną, a synową się nie przejmuj, widać ten typ tak ma i już Laughing

ks dzieci juz troche zmądrzały skoro wybrały pieczenie ciasta Laughing
a tego wyjazdu to zazdroszcze, tam są takie piękne tereny Laughing

moja kuzynka wybudowała sobie dom - najpierw miał być letniskowy - w Kojszówce koło Makowa Podchalańskiego, tereny malownicze, super cicho, świeże powietrze, i teraz sa na emeryturze i przeprowadzili się tam już na stałe, właśnie mamy zaproszenie do nich na święta... może pojedziemy, zobaczę Laughing

Isa masz świetną babcię skoro po szmateksach z nią łazisz i możesz pogadać z nią o wszystkim, pozazdrościć Laughing

kochane dbajcie o siebie, buziaki Laughing
 
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ::Moje Ulubione Przepisy:: Strona Główna -> Ogolna dyskusja Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 152, 153, 154 ... 206, 207, 208  Następny
Strona 153 z 208

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach