Forum ::Moje Ulubione Przepisy:: Strona Główna ::Moje Ulubione Przepisy::
Nasze Kulinarne pogadanki


witajcie :D
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 146, 147, 148 ... 206, 207, 208  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ::Moje Ulubione Przepisy:: Strona Główna -> Ogolna dyskusja
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
ewam
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Göttingen
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Sob 21:45, 25 Sie 2012    Temat postu: Back to top

Czeswc kobietki

Irenko ty wyrzucasz a ja bede kupowac i zbieram kwiaty po rodzinie hiihih gdyby bylo blizej to podjechalabym do ciebie to pewnie bys mi cos odpalila:))

IDASWIETNY TEN PASZTET Z CUKINI;JUZ NABRALAM NA NIEGO OCHOTY;ZNAJOMY OBIECAL MI PODRZUCIC CUKINIE TO MOZE ZROBIE:)
a na podlodze na calym dole mam panele i w kuchni niestety tez,chcialam wszedzie plytki ale musielibysmy poniesc spore koszta a nie stac nas bylo na to ,bo za slabe stropy tzn podloga drewniana,i musielibysmy okolo5 cm wlewki zrobic takiej specjalnej zeby sie nie ruszala,koszt byl nieziemski dlatego narazie zostalismy przy panelach,ale moze w przyszlosci kilka plytek w kuchni uda nam sie polozyc,tylko wtedy bedziemy musieli ,,dziure ,, wyciac w panelach no zobaczymy...

ks masz rqacje ten zakamarek w kuchni jest super,a nawezt nie wiesz jaka wojne musialam z m i tesciowa przejsc zeby nie wybijac tej sciany,az ryczalam,ale to juz na szczescie przeszlosc i stanelo na moim ,bpo to w koncu moja kuchnia i ja tam najwiecej czasu spedzam:)
mam tam oprocz przypraw cukrow itd i td taka malutka wneke na stolnice ,na miotly ,na karme psia,stoi tam odkurzacz , kubel na ,,plastiki,, bo musimy segregowac...super!!!

Isa jak tam????zyjesz nie pozabijaliscie sie przy remoncie z m?? bo jak czesto mam tak ze jak cos robimy to czesto sa wojny,bo okazalo sie ze oboje mamy dwa zupelnie inne gusty odnosnie urzadzania wnerz,nawet nie wiecie ile kompromisow miesci nasz dom Smile))

dzis walczylam w ogrodzie i tesc z m taras robili,juz jest fadny a jeszcze nie skonczony...dopiero bedzie cacy na przyszly rok,zmeczona jestem ale zadowolona bo juz tak fajnie efekty widac naszej pracy przed domem:)
 
Zobacz profil autora
kasias
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Nie 14:35, 26 Sie 2012    Temat postu: Back to top

Cześć babeczki Laughing

dzisiaj troszkę chłodniej więc czuję się znacznie lepiej, jednak wolę temp do 25st , powyżej 30 to juz nie dla mnie Confused

wczoraj mialam pracowity dzień, piekłam chleb i robiłam sernik na zimno, piekłam mięso na 2 dni i robiłam przecier z jabłek bo mam ich full Shocked

ewam mnie panele bardzo się podobają ale u siebie mam podłogę drewnianą i w kuchni wykładzinę, tez myśleliśmy o plytkach na podlogę ale u nas to raczej niemozliwe bo mamy stripy kleina i na tym podlogi drewnaine, zrobienie płytek to wykonanie podłoża cementowego o gr 20-10 cm , więc roboty byłoby masę... więc zdecydowaliśmy się na wykladzinę bo deski w kuchni trzeba byłoby co chwilę cyklinowac...

u Ciebie panele bardzo pasują do tych białych mebli kuchennych i drewnianych blatów, czy psy się nie slizgają na nich? myśmy z tego powodu m in ich nie zrobili

fajnie że już tyle macie zrobione Laughing sama pamiętam jak robiliśmy kuchnię a wcześniej adoptowaliśmy poddasze, narobiliśmy się okrutnie ale potem była satysfakcja jak licho Laughing , co do kłótni tez mogłabym coś na ten temat powiedzieć, nie było dnia bez rzucania kurw Shocked Confused Laughing ze tak się wyrażę... to tak już jest jak ma się inne wizje co do szczegółów...

podoba mi się też ta spiżarka za kuchnią, swietna sprawa Laughing ja nie mam takiej przy kuchni ale mam dużą piwnicę z regałami, miejscem na pralkę i spiżarnię no i m warsztat stolarski Laughing

w kazdym razie super się spisaliście, brawo ewciu Laughing Laughing Laughing

Irenko współczuję pracy bo sama wiem ile to wysiłku...
napisałaś o synu że ma komórki rakowe, przypomnij mi gdzie miał operację bo moja skleroza jest coraz większa... napisz co miał operowane i co dalej z leczeniem... a ty Irenko widzę nie jesteś nastrojona jakoś pozytywnie, zal mi Ciebie bo wiem że jesteś wspaniałą kobietą i powinnaś mieć lepsze życie... należy ci się spokój i komfort a nie wieczne użeranie się ze wszystkimi... trzymaj się Laughing

Ida ja tez musze zrobić sobie taki pasztet bo będe miała od koleżanki cukinie więc... Laughing
trudno mi doradzić Ci jaki obraz by pasował, ja bym coś w jasnych kolorach powiesiła bo masz ciemne mable , dodatki powinny być jasne i rozświetlające, tak ja uważam, napewno cos dobierzesz Laughing

ks zazdroszczę ci tych dostawek do kiciusia, ja jeszcze nic nie dokupiłam ale w pirwszej kolejności kupię sobie wałkowarkę do makaronu i mieszadło z silikonem, ale to na jesień, na razie nie mam kasy...

co do choroby Tomka to na razie nie ma rzadnych naswietlań ani chemii, to się robi jak są przerzuty do innych organów... póki co nic u niego nie wykryły badania, zobaczymy jak zrobi tomografię bo to pokaże więcej...

Isa jak remont? żyjecie? Laughing Laughing Laughing wspólczuję pracy ale zazdroszczę efektów, będ Laughing ie super jak sobie sami zrobicie, zobaczysz jacy będziecie z siebie dumni Laughing
 
Zobacz profil autora
ks
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pon 12:42, 27 Sie 2012    Temat postu: Back to top

cześć
Irenko Ty to masz zawsze mnóstwo kłopotów - nieciekawie z synem wyszło. Usuń ile się da z działki, żebyś jak najmniej roboty miała a jak najwięcej mogła tam odpoczywać.

Ewam dobrze, ze skrytkę wywalczyłaś - taki schowany kuchenny bałagan - super. Moje rośliny na szczęście się przyjęły, te które wsadzałam przed urlopem Very Happy ale jakoś nadal nie czuje pociągu do grzebania w ziemi Very Happy na razie więcej roślin nie planuje - chyba, ze ktoś mi je zasadzi Very Happy Very Happy Very Happy

Ida pasztet bardzo mi się podoba,ale muszę coś wymyślić w miejsce tej bu;ki tartej - ja nie używam ani mai ani bułki - może siemię i otręby tez się sprawdzą Very Happy

Kasia to mieszadło z sylikonem też mnie kręci - myślę, ze teraz na nie będę zbierała Very Happy a Kasia jest kilka rodzajów tego mieszadła z sylikonem - wiesz które jest najlepsze?
marzy mi się tez dodatkowa misa, wałkowarka, sorbetiera i to na razie tyle - kolejne kilka lat zbierania Very Happy ale powoli powoli się uzbiera wszystko co chcę Very Happy

JA wreszcie z dziewczyna,mi z grubsza ogarnęłyśmy ich pokój - to było jednak wyzwanie,a ile one śmieci nazbierały to szok. Dziś poszła całą trójca do babci na wakacje (blok obok Very Happy) i jak wrócą to zostało kilka szufladek do przejrzenia i 2 półki - widzę wreszcie światełko w tunelu Very Happy a jak fajnie przestronnie zrobiło się w ich pokoju - widać, ze dziewczyny "dorosły" = pozbyły się większości zabawek:D

teraz muszę z resztą chaty się ogarnąć Very Happy przez te pokoje dziewczyn reszta teraz woła o porządne sprzątanie Very Happy
 
Zobacz profil autora
ewam
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Göttingen
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pon 18:40, 27 Sie 2012    Temat postu: Back to top

Czesc kobietki
Kasiu to ja mam dokladnie taka sama podloge jak wy,wlasnie o ta wylewke chodzilo,mamy pod panelami drewniana podloge a pod nie nawet nie wiem jakis zwir czy cos tam,wiec wchodzila w gre ta wylewka.Psy na panelach sie nie slizgaja,moze wiecej pazurkami stukaja,ale jest ok,na samym poczatku nie chcialy sie polozyc na tej podlodze i w miare kladzenia ,kiedy zostawaly miejsca tam gdzie byla podloga dewniana to tam sie kladly,teraz najchetniej leza na plytkach ,mam w przedpokoju tzn tam gdzie drzwi wejsciowe,bo im tam najchlodniej:)
Usmialam sie z tych kurwhiihih wlasnie tak bylo!!! a ja juz myslalam ze cos z naszym malzenstwem nie tak:)) moj szfagier na samym poczatku powiedzial nam ze najwiecej rozwodow jest po tym jak malzenstwo kupuje dom HIiih cos w tym jest.
Spizarka tez jest moim ulubionym zakatkiem,wszystko mam pod reka,a piwnice tez mam fajne,zrobilam sobie oddzielnie na sloiki i na art spozywcze,kupilam sobie wiecej oleju ,octu,jakies puszki,co to moze dluzej polezec zeby za kazdym razem do sklepu nie latac.Mamy tez spory strych ,w piwnicy mam pralnie ,ale chyba nie bede tam mogla zima suszyc prania,bo jakos tak dziwnie tam smierdzi jeszcze,musimy wymienic okno w pralni ale w tym roku juz nie damy rady finansowo:)

Fajnie ze masz tyle jablek,z jednej strony oczywiscie bo pracy masz sporo.W moim ogrodzie prawdopodobnie bylo duzo drzew,ale ten co mieszukal tu przed nami (syfiasz) wszystko poscinal,sasiedzi wspominali ze takie pyszne czeresnie ,jablka tu byly ,zostaly tylko pnie ,bo mu sie juz korzeni nie chcialo wycinac.Mam sliwke wegierke,ale w polowie jest sucha,owoce ma spore ,ale jeszcze kwasne:),mam gruszke,ale jak doczytalam jest zaatakowanma rdza gruszy czy jakos tam,nie bede jej jeszcze scinac,moze uda nam sie ja uratowac,popryskam na wiosne ,tylko musze kupic cos na to.

Ks walka o spizarke byla nieziemska ihihhii az mnmie trzesie do dzis.
Co do roslin to juz planuje sobie ten ogrodek, nie moge sie wiosny doczekac ihih moze zaloze bloga,,moj ogrodowy swiat,,hihihihi
dzis zaszalalam i kupilam sobie 7 kwiatkow do domu i jeden przed dom:) koch kaktusy to moja slabosc...a przed dom w kloszyku zolte chryzantemy,w polsce kojarzace sie z cmentarzem ,ale tutaj to jesienny kwiat:)
 
Zobacz profil autora
Isa
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pon 23:31, 27 Sie 2012    Temat postu: Back to top

cześć dziewczyny , jestem ,żyje , ale ledwie , boze jak ja nienawidze remontów.......

nie pozabijalismy sie Smile a nawet lepiej działamy razem jak by ta kuchnia była naszym wspolnym wrogiem Twisted Evil dzis miałam kryzys w sumie nic sensownego nie zrobiłam , kręciłam sie jak bąk w koło , jutro przyjeżdza rodzinka na pomoc , zawsze to 2 pary rąk więćej do pracy

sorrki ale nie odpiszę kazdej z osobna bo nie mam weny do niczego dziś, chciałamsie tylko zameldowaćSmile

trzymajcie kciuki za pomyslne jutro:)Smile

pozdrawiam
 
Zobacz profil autora
ks
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Śro 14:46, 29 Sie 2012    Temat postu: Back to top

cześć
Ewam normalnie z kuchni wyniesiesz się na ogródek Very Happy

Isa super, że współpraca idzie, to i efekty pojawią się szybko Very Happy

Wreszcie skończyłam z moimi śliwkami - powideł mam tyle, ze na 2 lata spokojnie starczy Very Happy jeszcze węgierki od sąsiada mnie czekają Very Happy

dziś świętuje z M 14 rocznice ślubu - idziemy do greckiej knajpki i mam nadzieję,że coś dobrego pochłonę Very Happy a potem do kina,ale dla mnie to już bez rewelacji - wolałabym chyba wieczór z lampka wina w domku - no ale czasem trzeba iść na ustępstwa Very Happy prace domowe wrą - szykowanie pokoi, sprzątanie chaty, pranie na skale przemysłowa - pozmieniałam pościele i wpadłam na pomysł, żeby przed zimą poprać kołdry póki jest jeszcze ciepło, ręczniki i takie grubsze rzeczy a do tego zwykłe codzienne prania, więc jestem zasypana Very Happy ale jest i tak fajnie Very Happy
 
Zobacz profil autora
kasias
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Śro 16:46, 29 Sie 2012    Temat postu: Back to top

Cześć pracy Laughing
ja tez w kuchni dżemy, powidła, przeciery... Confused a wciąż nowe jabłka i sliwki lecą z drzew Laughing Confused i robotay końca nie widać Shocked

ks ja myslę o tym mieszadle
[link widoczny dla zalogowanych]
albo to:
[link widoczny dla zalogowanych]
ono fajnie zbiera z brzegów, szczególnie jesli robi się jakąś masę albo ciasto ucierane , i takie sobie zamówię we wrześniu Laughing

Isa fajnie że tak wam robota idzie, daj znać jak postępy Laughing

Ja ostatnio siedzę w Lidlu Laughing Shocked codziennie jadę sobie rowerem i buszuję, wynajduję różne fajne rzeczy Laughing zaczął się tydzień grecki, polecam pierożki z ciasta francuskiego z fetą a drugie ze szpinakiem po 8,90, PYCHA Laughing w paczce jest ponad 37 pierozków jak dla nas wystarczyło /dla 5 osób/ , do tego barszczyk czerwony i objad gotowy Laughing polecam bo naprawdę bardzo smaczne i pracy nie ma Laughing
kupiłam sobie 8 paczek i do zamrażarki Smile potem jak nie ma czasu obiad jak znalazł Very Happy
poza tym kupiłam takie ciasto greckie z serem kozim jeszcze nie piekłam ale wyglądało fajnie Very Happy

dziewczyny zmykam odpoczywać Laughing


Ostatnio zmieniony przez kasias dnia Śro 18:07, 29 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
ks
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Czw 14:34, 30 Sie 2012    Temat postu: Back to top

cześć
Kasia ja się zastanawiam nad tymi mieszadłami bo wszystkie są z silikonem a jest ich chyba 3 rodzaje i jaka jest między nimi różnica - które lepsze. Jeśli we wszystkich chodzi o zbieranie ze ścianek to po co 3 rodzaje? Do tych co Ty pokazałaś jest jeszcze takie:
[link widoczny dla zalogowanych]
Wiesz jakie są różnice w ich działaniu?

JA tez dziś kupię w takim razie te pierogi Very Happy a dzisiaj kupiłam w lidlu najstarszej jegginsy - bardzo fajne i synkowi dżinsy - pełen wypas Very Happy a ja się czaję na kurtkę - 3 września maja być kurtki imają piękny turkusowy kolor. a ja ostatnio kupiłam sobie dżinsy - leża idealnie Very Happy
wczorajsze popołudnie i wieczór bardzo fajne, oby cały rok był taki spokojny i miły Very Happy obiad jedliśmy w greckiej knajpce - ja krewetki a M ośmiorniczki - przepyszne, do tego bakłażan z warzywami i grecki wino - no po prostu poezja Very Happy dziś mamy w planie spacer po mieście późnym wieczorem Very Happy i to tyle naszych wakacji - wszystko co dobre szybko się kończy, tornistry czekają, książki też i czas zacząć rok szkolny i czekać znów 10 miesięcy na kolejne wakacje Very Happy
ale w tym roku mocno jakoś odpoczęłam, martwię się jak rok szkolny znów będzie wyglądał i jak to wszystko uda nam się zorganizować. 3 plany lekcji i zajęć poza lekcyjnych to nie będzie łatwe wszystko zgrać.Ale Klaudia jest już na prawdę duża dziewczyną i mama nadzieję, ze ona nam trochę pomoże w prowadzeniu Młodszych do szkoły a i ona nie będzie już wymagała tyle uwagi. no zobaczymy - na razie się martwię na zapas Very Happy
 
Zobacz profil autora
NOCNAMARA
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Czw 17:08, 30 Sie 2012    Temat postu: Back to top

Witajcie serduszka.

Nie zapomniałam o Was miałam kiepskie dni ale czytałam widzę że zaprawowo jedziedzie do przodu Laughing Ja tylko sadzę i zrywam ha ha.

Ida czytałam ten pasztet cukini fajny ale bratu nie zrobię może jak pojadę do cory na kilka dni to zrobimy dla nas

Ewam jakbyś była koło mnie miałaś by masę kwiatów i cukin no w tym roku tez mi obrodziły już 30 szt po 40 cm zerwaNYCH no idą dalej ale to już po mojemu koncówka za zimne noce.Po mojemu chryzantemy nie są cmentarne ja je dostawałam w dawnych czasach na imieniny a cmentarne to dąbki i turki albo aksamitki.Ja sama mam na działce ale to małe kierzki kiedyś to były kwiaty bółwy duże jak róze długie ha ha

kasias teraz wiem co syn miał NASIENIAK JĄDRA no fakt za szybko w tym wieku Wink

Isa jak tam pracę idą napewno się posówacie Laughing

ks no ta grecka reustoracja na rocznicę super no i miło spedziliście rocznicę no już koniec wakacji i szkoła się zacznie ale zawsze znajdziesz czas na jakiś wyskok spotkanko .

A ja nie dosyć że chciałam dobrze córze to sama się udybałam przez listewkę z gwozdziami. Tak na nią od wiosny patrzałam aby roozwalic chocbym te 4cm gwozdzie zagieła to ja oslica podparłam dalię przy wycinaniu badyli bo karpy nadal w ziemi rzuciłam na przejście i na drugi dzien pomyślałam zwale te badyle tam gdzie pomidory potem potne i akurat dorwałam ta listewkę i tak nóżką o kant pękkała no i szlak mi trafił listeweczka się obruciła i wpakowałam tą do operacji stopę w gwóżd .Nie pamiętam czy mnie bolało ale stałam jak wryta na 1 nodze i nie mogłam tej listewki z gwozdziem wyciagnąc ze stopy no dobre 2,5 cm wlazło i to zardzewiały .Stało sie to wE WTOREK między 18 a 19 a dopiero wczoraj już nie szło wytrzymać córa zwolniła się z pracy przyjechała po mnie i pojechałam zaraz dostałam zastrzyk przeciwtężcowy i jestem na antybiotyku moczę w szarym mydle i owijam ale jak tu ją w powietrzu trzymać haha A że 21 wczoraj była to teraz mi córa wiezie antybiotyk mam nadzieję ze się wykuruję jak robota to ja nawalam aż kipię ze złości bo tak mi szło .A w niedzielę dowiedziałam się ze w sobotę bo fakt był dzien działkowca i zebranie ani ja ani córa nie byliśmy dostałam nagrodę za piękną działkę w kwiatach .Podobno dużo było tych nagród ale 2,5 kg nawozu na warzywa na ulicy nie leży a ja tu 15 dali wywalam ha ha zostawiam najpiękniejsze one wszystkie miały swój urok ale musiałam wybierac .Zreszta dołożyłą mi borówkę amerykanską tą wysoką to miejsce potrzebne Wink

KONIEC BIADOLENIA SPOKOJNEJ NOCY ŻYCZĘ I BUZIAKI ŚLĘ


Ostatnio zmieniony przez NOCNAMARA dnia Czw 17:11, 30 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Isa
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pią 23:15, 31 Sie 2012    Temat postu: Back to top

cześc dziewczyny , SKONCZYLIŚMY REMONT!!
mam piękna , wymarzona kuchnia , dokładnie tak sobie ją wyobrażałam , mogłabym z niej nie wychodzić ,ale okraszone to było strasznie cięzko pracą, w sumie to bez pomocy rodzinki ktora 2 dni pomagała , pewnie daliej bysmy sie z tym bawili a tak poszlo jak burza. sama jestem zaskoczona ze z tym ogromem pracy wyrobilismy sie w tydzień , ale udało się!!!

chętnie pokazałabym Wam zdjącia , ale za cholerke nie wiem jak je wstawić ....zawsze miałma z tym problem a teraz to sie zupełnie pogubiłam w tym Sad

dobrze ze jeszcze tydzień wolnego został , bedzie czas na nicnierobieni ei cieszenie sie urlopem , będe gapic sie w tv i nie robic nic Very Happy , nalezy sie nam odpoczynek Smile

fanie ze juz wrzesień , ja lubie bardzo wrzesień , jaos tak chłodniej , dla mnie lepiej , jakos wszystko wraca na swoj tor , bo w wakacje wszystko w biegu sie dzieje

Ks fajnie, ze tak miło spędziliście rocznice , i ze wakacje udane , a teraz zoabczysz wpadniecie w rytm szkolny i samo sie wszystko poukłada, tak jak pisałas jedna dziewczyne masz juz duża , to będzie łatwiej ,
u mnie pranie też szło hurtowo Smile do tego powywalałam tak jak Wy wszystko co zbędne albo czego od dawna nie uzywamy i w głowie mi sie nie mieści ile rzeczy wyniesliśmy , tak zeby wam zwizualizowac ile tego było to ogłaszam ze wynieslismy z domu 10 worków na śmieci 120 L zbędnych smieci i przedmiotów , szok prawda?


Irenko jak cie czujesz ? matko ależ Ty masz ostatnio pecha , w głowie sie nie mieści Sad

fajne te wasze mieszadła do kiciusia ., ale hedno mnie przeraża w tych wysyłkach , mianowicie cena wysyłki , i to nie tylko za Wasze mieszadła , na allegro tak sprzedający zarabiaja na wysyłkach ze niedobrze sie robi

zmykam leżeć i rozkoszować sie sukcesem SmileSmileSmile

buziaki
 
Zobacz profil autora
ewam
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Göttingen
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pon 19:41, 03 Wrz 2012    Temat postu: Back to top

isa no to gratuluje!!!!!!jestem dumna z ciebie!!!!!!!!!!!!dzis myslalam o tobie i twoich plytkach ,ktorych nie przykleilas(?) wiec dostalam prospekty dzis do domu jakies reklamy ,z salonu kuchni no i teraz robia na sciane takie szklo czy pleksy ,przezroczyste na sciane przykrecaja tez super rozwiazanie.
isa najpierw musisz na imageschocka, [link widoczny dla zalogowanych] albo na [link widoczny dla zalogowanych] skopiowac link ,,direct,, potem w ramce u gory jak piszesz do nas wiadomosc img ,wkkleic link img i to wszystkio.

Ks milo spedziliscie swoja rocznice,fajna macie tradycje:)tez lubie kuchnie grecka,no ale na rocznice chyba bym jej nie wybrala bo byla zona mojego m to greczynka ihhihihi

kasias ja tez robie lidlowe zakupy,ale tych pierozkow jeszcze ni widzialam...no i planuje sobie kupic dostawke do kiciusia wlasnie do robienia makaronow albo pierozkow,ale to musi jeszcze troche poczekac:))

Irenko,to juz wiem kogo bede sie doradzac na wiosne hihihi odnosnie dzialki.
Ks chyba masz racje ze zima to bede gotowac a wiosne to ogrodowac;)

A ja wklejam wam fotki naszych wyppocin,kawalek tarasu,ktory musis sie ,,ubijac i na nastepny rok bedzie dopiero oblozony ziemia,trawa i plyty na wierzchu no i bramka,jeszcze beda tylko kamienie brukowe wylozone do kionca ,a z prawej i lewej beda jakies rosliny;)



 
Zobacz profil autora
ks
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Wto 9:47, 04 Wrz 2012    Temat postu: Back to top

cześć dziewczyny

Irenko jak Twoja noga - jeszcze tego Ci brakowało do kompletu Sad

Isa super, że z kuchnią tak poszło gładko i tak ładnie wyszło. Widziałam zdjęcia na Twoim blogu i ładnie się to prezentuje. Isa wysyłka statkiem lub samolotem to jest niestety wysoki koszt. Ale i tak razem z wysyłka jest dużo taniej niż u nas w sklepie Very Happy

W=Ewuś no jaki fajny taras, będzie gdzie wiosną i latem przesiadywać wieczorami Very Happy Kiedy u Was zaczął się rok szkolny? No to faktycznie kuchnia grecka nie wchodzi u Was w rachubę Very Happy TA grecka to nie jest u nas zwyczaj - byliśmy 3 raz w życiu Very Happy tak bardziej sentymentalnie bo świętowaliśmy tam chyba nasza 1 rocznicę chodzenia (to były święta Very Happy) i potem zakończenie moich studiów Very Happy

Weekend był fajny - piątek to jeszcze spokojny samotny wieczór bez dzieci,w sobotę byliśmy z 5 dziecina warsztatach pieczenia pizzy - super sprawa, w niedzielę na meczu lecha i górnika zabrze - od 12 do 17 nam, się zeszło, bo wcześniej bilety trzeba było odebrać. wczoraj 1 dzień szkoły - 3 plany lekcji, zajęcia popołudniowe dla 3 dzieci - ja na razie mam kiepski humor pod tym względem - nie jest to tak łatwo ogarnąć Sad od wczoraj jestem nie do zniesienia - ile kasy kosztowało wyprawienie dzieci do szkoły a teraz czasowo nie wiem jak to wszystko ogarnąć - wiem dlaczego lubię wakacje i to bardziej od dzieci Very Happy wiem, ze musi jakoś być,ale słabo to wszystko widzę. no i chciałabym żeby było dobrze a nie jakoś :O
wczoraj upiekłam tartę z jeżynami z naszej działki (same się zasiały i są pyszne Very Happy) z tego gotowego kruchego ciasta i masa serowa - nie wiem jak smakuje bo piekłam o 21 Very Happy M ma dziś do kawki Very Happy bo on ma urlop, żeby ten 1 tydzień jakoś dzieciaki ogarnąć.
 
Zobacz profil autora
NOCNAMARA
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Wto 11:56, 04 Wrz 2012    Temat postu: Back to top

Witajcie serduszka.

Isa ja też kuknełam na blog kulinarny super kuchnia i masz taj jak marzyłaś .

ks mam nadzieję że jerzyna bezkolcowa a ona sama się nie zaśiewa sama musiała od korzenia puścić na jeśien przycina się troszke ją .Fakt szkoła się zaczeła to masz już inny grafik dnia moja córa mówiła że już gorsza jazda autobusami i tranwajami taki tłok.

Ewam super tarasik i te wejście a najpiękniejsze te wrzosy i chryzantemy mam nadzieję że czytałaś że wrzosy na zime się okrywa a doniczki chryzantem do piwnicy i będziesz miała na przyszły rok jak znalazł .A co za krzew jest z drugiej strony bo po liściach nie idzie sie połąpać hi hi.Ani krzewuszka rodendron chyba też nie tam się chyba prosiło co inne jestem ciekawa co to jest za krzew Wink

Olinko .Ida ,Kasias moć buziaczków wam śle i dla Joli naszej.

A moja noga no zeszła prega mocze w mydle 3 xdziennie a w niedzielę połapałam czemu się tak zle czuję antybiotyk był na pencelinie no brałam go 3 dni i przestałam aby wykupic ten zapisany dupa bo na recepcie napisałam nazwę tego leku a do lekarza w ten tłok nie dojadę .Ręka od zastrzyku zmienia kolor sinizny no i musze być nadziei że będzie dobrze boleć boli ale już nie tak mocno zresztą latka i mankamenty doszło l4 trza to wytrzymać .Na działce jakoś po mału posówam się robię przerwy musi być dobrze nie ma co narzekać Wink
 
Zobacz profil autora
ks
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Wto 12:26, 04 Wrz 2012    Temat postu: Back to top

Niestety Irenko to jest kolcowa jeżyna:D przy zrywaniu to się podrapaliśmy jak nie wiem Very Happy ja nie sadziłam, więc musiał się sama zasiać, bo przez płot u sąsiadów jeżyny nie ma Very Happy
dobrze, ze z noga trochę lepiej Very Happy
 
Zobacz profil autora
Isa
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Śro 0:00, 05 Wrz 2012    Temat postu: Back to top

cześć dziewczyny ,
oj ja mam kompletna labe , zatanawiam sie jak ja wroce do normalności , dzis np , wstałam o 12 zjadłam sniadamnie o 14 znów drzemałma o 16obiad potem spacerek i kolacyjka ,

teraz wstawiłam cistko jogurtowe z borowkami do piekarnika bo jutro mam gość , babcia jutro przyjeżdza podziwiac nasze efekty pracy:) , czyli inspekcja SmileSmile

popijam piwko i siedze na necie, ciekawe o której pójde spać, pewnie dobrze po 4 tej,......

Ks a bardzo macie te plany lekcji rozjechane ? a w sumie to pewnie juz pisałas ale ja jakos nie zakodowałam , dzieci mają to szczęści ze chodza do tej samej szkoły ? czy do róznych?
ogarniecie jakos temat , innej opcji nie ma Smile

co do przesyłek na allegro to oczywiście wiadomo ze jak cos jedzie z za oceanu to ona ileś tam musi kosztowac , ale na bardzo wilu aukcjach tu na terenie polski krzyczą sobie takie ceny za przesyłki ze głowa boli , kolczyki 5 zł , przesylka 10, no i jaki tu sens?

Ewam jaki tarasik bedziecie miec na przyszły rok , fiu fiu
oczywiście nie połozylismy płytek bo to jednak było poza naszymi umiejętnościami, ale wcale nie złauję bo efekt koncowy mam taki jak chciałam , nie słyszałam chyba i nie widziałam tych płytek przykręanych o ktorórych piszesz ,

Irenko sle moc uścisków , trzymaj sie , oby znoga było z dnia na dzien lepiej Smile

buziaczki
 
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ::Moje Ulubione Przepisy:: Strona Główna -> Ogolna dyskusja Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 146, 147, 148 ... 206, 207, 208  Następny
Strona 147 z 208

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach